Ks. Krzysztof Ordziniak, Małgorzata Strzelec ●

Przeżywamy szczególny czas – okres Wielkiego Postu. Czas zadumy i refleksji, czas, w którym częściej kierujemy nasz wzrok na krzyż Chrystusa. To czas wyjątkowy w naszym życiu, ofiarowany nam przez Pana, byśmy zatrzymali się na chwilę refleksji, zadumy, zastanowili się, co możemy, co powinniśmy zmienić, by doświadczyć radości Wielkanocnego poranka.

W tym przygotowaniu pomóc nam może udział w nabożeństwach pasyjnych. Staje się już tradycją, że oprócz Drogi Krzyżowej odprawianej w piątek w kościele wyruszamy trzykrotnie na Drogę Krzyżową na ulice naszego miasta i wiosek wchodzących w skład naszej parafii.  W tym roku odprawiana jest ona w plenerze po raz  szósty. Pierwsza w tegorocznym Wielkim Poście Droga Krzyżowa ostała odprawiona w niedzielę, 30 marca, w Mikstacie Pustkowiu. Jej trasa prowadziła między domostwami i polami. Pierwsza i ostatnia stacja zostały wyznaczone przy kapliczkach.  Krzyż na swoje ramiona pomiędzy poszczególnymi stacjami brali przedstawiciele: dzieci, młodzieży, matek, ojców itd. Ma to swoją wymowę. Każdy w swoim życiu nosi krzyż swoich codziennych doświadczeń. Każdy z nas jest wezwany do tego, by jak Szymon z Cyreny pospieszyć z pomocą naszym bliźnim. Bo przecież Jezus powiedział: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili” (Mt 25,40). Kapliczki, pomiędzy którymi zostały rozmieszczone stacje Drogi Krzyżowej, to niemi świadkowie wiary mieszkających tu ludzi, ale także ich pracy, zmagania się z codziennością.

Myślą przewodnią rozważań prowadzonych przez ks. kan. Krzysztofa Ordziniaka  i ks. wikariusza Jacka Krzemińskiego było Boże Miłosierdzie. Wybór tematyki rozważań nie był przypadkowy. W tym dniu w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w  Łagiewnikach została przekazana iskra miłosierdzia przedstawicielom organizacji społecznych, władz oraz poszczególnych diecezji.

Oczekujemy bliskiej już kanonizacji bł. Jana Pawła II, który zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu. Tak wiele razy doświadczamy Bożego miłosierdzia. Mamy nadzieję, że rozważania Drogi Krzyżowej pomogły otworzyć się nam jeszcze bardziej na  Boże miłosierdzie oraz  zmobilizują parafian do podejmowania czynów miłosierdzia wobec naszych bliźnich.

Dobrze, że wielu mieszkańców skorzystało z tej niezwykłej okazji, by kroczyć za krzyżem i rozważać mękę Chrystusa. Stali się oni także świadkami  wiary dla tych, którym może jeszcze brakuje odwagi, by pójść za krzyżem Chrystusa. Dla nich także Jezus podjął krzyż, to do nich wyszedł na drogi i pola Mikstackiego Pustkowia, by powiedzieć: „ Przyjdźcie do mnie wszyscy…”

Na krzyżu, który po raz szósty niesiony był w czasie Drogi Krzyżowej, umieszczony został krzyż przywieziony z Jerozolimy. Towarzyszył on pielgrzymom w czasie Drogi Krzyżowej  tam odprawianej. Był niesiony drogą, którą przemierzał Jezus.

Nastrój tej niezwykłej Drogi Krzyżowej sprzyjał refleksji. Spowity wieczorną porą świat rozświetlały zapalone lampki. Ogień – symbol życia, ale także iskra Bożego miłosierdzia, której mamy być apostołami – rozświetlał mroki i pomagał w głębszym zrozumieniu sensu męki, śmierci i zmartwychwstania  Jezusa.

Poleć innym!