Święto nad świętami i uroczystość nad uroczystościami

31 marca 2013 00:02Komentowanie nie jest możliweViews: 565

Nigdy nie przestaje być nowe to, co dzisiaj poznajemy – mówił o tajemnicy Zmartwychwstania w swojej słynnej Mowie Paschalnej św. Grzegorz z Nazjanzu.

Pascha Pańska, Pascha, i jeszcze raz Pascha – trzykrotnie na cześć Trójcy Świętej. To jest dla nas święto nad świętami i uroczystość nad uroczystościami, o tyle wyższa od wszystkich, nie tylko ludzkich i z ziemią związanych, lecz także od świąt samego Chrystusa, które na Jego cześć obchodzimy, o ile słońce piękniejsze jest od innych gwiazd. Piękna wprawdzie była i wczorajsza uroczystość, z białymi szatami i pochodniami w rękach, którąśmy odprawili prywatnie i publicznie, z udziałem ludzi wszelkiego stanu i prawie wszystkich urzędów, rozjaśniając noc blaskami świateł. Było to jakby odbicie wielkiego Światła, które z góry rozpala niebo, oświetlając swoimi pięknościami wszechświat i miejsce nad niebem. A światło to należy do natury aniołów, najprzedniejszej natury świetlistej po Pierwszej, jaką jest Bóg – bo one z Niego czerpią światło. Było to światło samej Trójcy Świętej, gdyż z niej pochodzi wszelkie światło, rozdzielane i rozszczepiane z niepodzielnego światła. Piękniejsza jednak i sławniejsza jest uroczystość dzisiejsza. Albowiem wczorajsze światło było zapowiedzią powstającego Wielkiego Światła, i jakby jakąś przedświętną radością. Dziś natomiast obchodzimy samo zmartwychwstanie, tym razem już nie w oczekiwaniu, ale w rzeczywistości i z udziałem wszechświata.

Niechże więc każdy ofiaruje coś innego tej chwili i niechaj przyniesie dar świąteczny, mały czy wielki, byleby duchowy i miły Bogu, dar na miarę możliwości każdego, gdyż przynieść godny dar ledwie by zdołali aniołowie, którzy są pierwszymi, duchowymi i czystymi widzami czy świadkami chwały niebieskiej, jeżeli oczywiście i dla nich osiągalne jest doskonałe uwielbienie Boga.

Bądźmy więc uczestnikami Paschy, teraz wprawdzie jeszcze w sposób figuralny, choć wyraźniej niż w Starym Zakonie – gdyż Pascha starotestamentowa, śmiem to powiedzieć, jako prefiguracja dzisiejszej figury była mniej wyraźna – ale wkrótce w sposób doskonalszy i czystszy, kiedy Chrystus, Słowo Boże, spożywać ją będzie z nami pod postacią nową w Królestwie Ojca, kiedy odsłoni i wyraźnie wyłoży to, co dotychczas tylko w małej mierze pokazał. Nigdy bowiem nie przestanie być nowe to, co dzisiaj poznajemy.

św. Grzegorz z Nazjanzu, Mowa paschalna, 45, 2. 23.

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web