III niedziela Adwentu, 16 XII 2018 – komentarz do Ewangelii

12 grudnia 2018 10:02Komentowanie nie jest możliweViews: 718

Gwiazdorzy
▼ Rozważa: Paweł Beyga ▼

III niedziela adwentu, (16 grudnia 2018)
Czytania:
So 3, 14-17; Flp 4, 4-7
Ewangelia:
Łk 3, 10-18

W dzisiejszej Ewangelii tłumy pytają Jana, co mają czynić, a on cierpliwie odpowiada. Można powiedzieć, że rady Jana Chrzciciela są ponadczasowe i uniwersalne. Jednakże tylko takie postrzeganie tego świętego, jako dobrego doradcy i mistrza, jest niepełną odpowiedzią na to, kim on był.

Czy był on Mesjaszem? „Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem” – odpowiedział tłumowi. Czasami tak bywa, że w poszukiwaniu Chrystusa można zatrzymać się tylko na kimś, kto jest nośnikiem, przekazicielem Jego przesłania. Tak mogło być z Janem, tak może być i współcześnie.

Przykład z życia. Gdyby zapytać, czego oczekuje się dzisiaj od kapłanów, z pewnością spora część odpowie, że współczucia, empatii i życzliwości. Na pewno wszystkie te cechy są pożądane (niestety tak jest, że jeśli kapłan szanuje wiernych jak ludzi, to jest już gwiazdą duszpasterstwa – mawiał ks. Jan Kaczkowski), jednak nie stanowią o istocie kapłaństwa. Kapłan, tak jak Jan nad Jordanem, ma bardziej przypominać księżyc, czyli świecić nie swoim światłem, a Chrystusa. Oby kapłani byli jak księżyc, a nie słońce, bo od tego już niedaleko, aby stać się gwiazdą.


Paweł Beyga – doktor nauk teologicznych (teologia dogmatyczna). W 2018 roku obronił pracę doktorską na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu na temat tradycji anglikańskiej w Mszale dla ordynariatów personalnych byłych anglikanów. Interesuje się związkiem liturgii z treścią wiary. Publikował m.in. w „Teologii w Polsce”, „Wrocławskim Przeglądzie Teologicznym” oraz „Studia Europaea Gnesnensia”.


Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Gdy Jan nauczał nad Jordanem, pytały go tłumy: «Cóż mamy czynić?» On im odpowiadał: «Kto ma dwie suknie, niech się podzieli z tym, który nie ma; a kto ma żywność, niech tak samo czyni».
Przyszli także celnicy, żeby przyjąć chrzest, i rzekli do niego: «Nauczycielu, co mamy czynić?» On im powiedział: «Nie pobierajcie nic więcej ponad to, co wam wyznaczono».
Pytali go też i żołnierze: «a my co mamy czynić?» On im odpowiedział: «Na nikim pieniędzy nie wymuszajcie i nikogo nie uciskajcie, lecz poprzestawajcie na waszym żołdzie».
Gdy więc lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem. Ma on wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego omłotu: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».
Wiele też innych napomnień dawał ludowi i głosił dobrą nowinę.

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web