Modlitwy na trudne dni (9). Modlitwa w trudnej sytuacji materialnej

17 stycznia 2017 07:57Komentowanie nie jest możliweViews: 308

modlitwaPanie, zrobiłem właśnie rachunki. Teraz, przed Tobą, spróbuję odnaleźć trochę pokoju i ciszy. I także trochę godności.

Tej godności, którą zżera mi dwadzieścia lat żmudnych obliczeń, „żeby związać koniec z końcem”.

Tego spokoju, którego za każdym razem pozbawia mnie strach, że w tym miesiącu „nie dam rady”.

Tego spokoju, który tak trudno zachować, gdy widzi się, jak głodowa pensja topnieje pomimo najskromniej zaplanowanych wydatków.

Panie, to właściwie nie nędzy tak się boję. W gruncie rzeczy zawsze jakoś tam będę żyć, lepiej czy gorzej.

Boję się upadku. Prawdziwego.

Że będę myśleć tylko o pieniądzach, właśnie dlatego, że ich nie mam.

Że będę bez przerwy przeprowadzać łatwe porównania z innymi, z tymi, którzy te pieniądze zarabiają. I będę to robić setki razy dziennie, przed wszystkimi wystawami i stoiskami.

Panie, boję się też zazdrości. Tego, że powiem jak tylu innych z niedobrym uśmiechem: „Oni to mają szczęście…”

Że będę nienawidzić.

I przy tym wszystkim, Panie, odkryłem, że jestem skąpy. Tego wstrętnego małego odkrycia, dokonanego dziś rano, nie mogę zapomnieć.

Dlatego mówię Ci o tym wszystkim. Żeby Cię prosić o łaskę prawdziwej godności.

Źródło:

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/M/MO/trudne_dni.html

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web