Jasełka w mikstackim sanktuarium
ks. Krzysztof Ordziniak, Małgorzata Strzelec ●
Lubimy śpiew kolęd, nastrój wigilijnej wieczerzy. Chętnie zaglądamy w styczniowe dni do naszych świątyń, by podziwiać żłóbki. I mimo, iż 15 stycznia przeżywaliśmy już II niedzielę zwykłą w ciągu roku, to jeszcze myślami i sercem wracamy do Świętej Nocy, niezwykłej w dziejach człowieka nocy Bożego Narodzenia.
15 stycznia A.D. 2017 wypełniło się po brzegi wiernymi Diecezjalne Sanktuarium Świętego Rocha w Mikstacie (diecezja kaliska). W tym dniu na godz. 15:00 przedszkolaki z pobliskich Biskupic Zabarycznych zaprosiły nas do ponownego przeżycia „Cudu Świętej Nocy”. Taki tytuł nosiły przygotowane przez nich pod opieka p. Donaty jasełka. Sypiący gęsto śnieg nie zniechęcił tych, którzy postanowili skorzystać z zaproszenia i powrócić myślami do niepowtarzalnej nocy Bożego Narodzenia.
Pięknie przygotowane stroje, śpiew kolęd i niespotykany nastrój, jaki panuje w tej niewielkiej, zabytkowej świątyni, pomogły przeżyć niezapomniane chwile.
Mali aktorzy z wielkim zaangażowaniem wcielili się w swoje role. W jasełkowym przedstawieniu byli Maryja i Józef. Nie mogło w nim zabraknąć Dzieciątka Jezus, złożonego w żłobie. Byli także pastuszkowie ze stadem owieczek, które radośnie tańczyły witając Nowo Narodzonego. W jasełkach zaprezentowana została także scenka pokłonu i złożenia darów przez trzech mędrców ze Wschodu. Dostojnie prezentowali się oni w królewskich koronach, ale widząc w narodzonym Dziecięciu Syna Bożego, nisko skłonili przed nim głowy. Nie można zapomnieć także o Aniołach, które swym śpiewem ogłaszały radosną nowinę o narodzinach długo oczekiwanego Syna Bożego.
Pojawił się w jasełkach także przedstawiciel przedszkolaków, który złożył Bożej Dziecinie czerwone serce, symbolizujące miłość maluchów do niej.
Piękne było to zimowe popołudnie w mikstackim sanktuarium. Mali aktorzy włożyli wiele serca, by odegrać jak najlepiej przydzielone im role. Zachwycili nas swoimi strojami i aktorskim talentem. Dźwięki kolęd wybrzmiały tym razem w dziecięcym wykonaniu. Wyrazem uznania dla małych aktorów były gromkie brawa.
Jest jakiś niesamowity urok w tych dziecięcych występach.
Na pamiątkę występu w sanktuarium uczestniczące w jasełkach dzieci otrzymały od ks. proboszcza Krzysztofa Ordziniaka figurki Dzieciątka Jezus.