Uroczystość Najświętszej Trójcy, 12.06.2022 – komentarz do Ewangelii

10 czerwca 2022 23:24Komentowanie nie jest możliweViews: 97

Relacje miłości

● Rozważa: ks. Szymon Kłak ●

Uroczystość Najświętszej Trójcy, rok C (12.04.2022)
Ewangelia: J 16, 12-15 ●

Trójca Święta – ikona Rublowa.

Jeden Bóg w Trzech Osobach – próba zrozumienia tej prawdy przyprawia o ból głowy. Dlaczego jednak mimo wszystko powinniśmy ją odkrywać i poszukiwać jej sensu?

Różne mamy doświadczenia katechetyczne, ale z pewnością każdy kto stał przed nami w klasie, bądź salce parafialnej i wtajemniczał nas w naukę wiary, próbował w lepszy lub gorszy sposób tłumaczyć o co chodzi z tą Trójcą Świętą. Jak wielkim dydaktykiem i znawcą teologii by nie był, to jest wyzwanie niemalże z góry skazane na porażkę. Po ludzku nie da się tej prawdy wytłumaczyć, tym bardziej zrozumieć. Wobec rzeczonego zagadnienia jesteśmy malutcy, zagubieni, ograniczeni.  Doktryna o Trójcy Świętej należy do tych najbardziej abstrakcyjnych i niezrozumiałych. Po co mamy się w takim razie nią zajmować, skoro intelektualne wysiłki nie przynoszą efektu? Musimy pamiętać, że wszystko co dotyczy Boga, w sposób istotny dotyczy także nas. W jaki sposób odnosi się do nas, ludzi prawda o Jedynym w Trójcy? Co nam przekazuje?

Bóg jest utkany z relacji, On jest relacją, konkretnie relacją miłości między trojgiem osób. Ta miłość łączy te osoby w sposób tak ścisły i głęboki, że tworzą nierozerwalną jedność, są kimś jednym. W Bogu ta relacja miłości jest bezustannie żywa, osoby boskie nie przestają i nigdy nie przestaną się nią karmić, ma charakter wieczny. Jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże, dlatego w nas również jest mocne pragnienie relacji, budowania z innymi więzi na wzór tej, która zawiązała się w Bogu. Mamy w sobie potrzebę miłości, którą trudno zagłuszyć. A będziemy w stanie ją realizować jeśli tylko otworzymy się na Trójcę, jeśli tylko będziemy prosić Trójjedynego Boga, żeby nauczył nas tak kochać – zupełnie bezinteresownie, nieskończenie, absolutnie. U nikogo innego takiej miłości się nie nauczymy. A tylko i wyłącznie taka zaspokoi nasze serce, sprawi, że już nigdy „łaknąć, ani pragnąć” nie będzie. Miesiąc czerwiec jest poświęcony Jezusowemu Sercu, Sercu, w którym łączą się miłości Ojca, Syna i Ducha Świętego, ale Które również jest spragnione naszej miłości. Warto się zastanowić, czy rzeczywiście ją otrzymuje? Niestety, najczęściej jesteśmy skupieni na swoich potrzebach, pragnieniach, prośbach. Jak wygląda moja modlitwa? Po co się modlę? Po to, żeby coś dla siebie załatwić, ugrać, uzyskać czy żeby budować więź z Panem, a tym samym odpowiadać na Jego pragnienie miłości? Kogo jest więcej w trakcie naszych spotkań z Bogiem – nas czy Jego? To są ważne pytania, bo pokazują dojrzałość/niedojrzałość naszej wiary. A ona opiera się na więzi i cała nasza aktywność wobec Boga ma się do jej budowania sprowadzać, w przeciwnym razie jest tylko pusta pobożnością.

Boga tworzą relację i nas również, bo jesteśmy stworzeni na Jego obraz i podobieństwo. Jeżeli tylko nauczymy się przyjmować Jego miłość, nasza więź z Nim będzie coraz głębsza i silniejsza, co przełoży się również na kontakty międzyludzkie, będziemy zdolni budować piękne, trwałe relacje z naszymi bliźnimi. I właśnie o to w życiu chodzi!

————–

DSC_0398kol-ks-Szymon-Klakks. Szymon Kłak – wikariusz w parafii pw. Świętej Trójcy w Czudcu, diecezja rzeszowska.


Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi.

Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi».

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web