Uroczystość Najświętszej Trójcy, 31 V 2015 – komentarz do Ewangelii

28 maja 2015 16:15Komentowanie nie jest możliweViews: 835

Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty działa
● Rozważa: Paweł Pomianek ●

Uroczystość Najświętszej Trójcy – Dziewiąta niedziela zwykła, rok B (31 maja 2015)
Czytania: Pwt 4,32-34.39-40; Rz 8, 14-17
Ewangelia: Mt 28, 16-20
Wszystkie teksty dzisiejszych czytań przeczytasz tutaj

Pierwsza rzecz, która zwraca uwagę, gdy patrzy się na teksty dzisiejszej liturgii słowa, to ich krótkość. Dobrze, gdy słowo jest krótkie, bo zawsze mamy wtedy większą szansę utrzymać uwagę, lepiej zgłębić jego treść. Można powiedzieć, że na Niedzielę Trójcy otrzymujemy takie nauczanie o działaniu Trójcy Świętej w pigułce.

Pierwsze czytanie, z Księgi Powtórzonego Prawa, przypomina nam, że Bóg jest jeden. Że On sam wybrał sobie naród wybrany, by go prowadzić, by czuwać nad nim w swej opatrzności. To, co należy się Bogu ze strony człowieka – to wypełnianie przykazań. W tym czytaniu spotykamy przede wszystkim Boga Ojca, obecnego w historii swojego ludu. W drugim czytaniu, z Listu do Rzymian, Kościół przypomina nam, że otrzymaliśmy dar jeszcze większy – dar Bożego synostwa. Przede wszystkim jednak wskazuje, że to Duch Boży obdarza nas tym darem, prowadzi nas, wspiera w codzienności. W tym czytaniu spotykamy przede wszystkim Ducha Świętego, obecnego w historii swojego Kościoła.

Wreszcie w Ewangelii Jezus przed swoim wniebowstąpieniem daje ostatni nakaz uczniom, by chrzcili w Imię Trójcy, by nauczali wszystkie narody. Zapewnia On też o swojej obecności w życiu Kościoła aż do skończenia świata. W tym czytaniu spotykamy przede wszystkim Syna Bożego, obecnego w historii swojego Kościoła.

Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty JEST, działa w historii świata, w historii swojego ludu, którym jest Kościół (jeden, święty, katolicki, apostolski), działa i jest obecny (chce być obecny) w życiu każdego z nas.

Dzisiejsze słowo niesie ogromną otuchę i niesłychaną radość – Bóg nie zostawił nas samymi, ale chce nas prowadzić, chce kształtować nasze życie. On nas wybrał, byśmy stawali się dziećmi Bożymi. Zasadniczym przesłaniem dzisiejszego słowa jest miłość, bo to Bóg pierwszy wychodzi ze swoją miłością. Naszym celem jest na tę miłość odpowiedzieć, poprzez – jak przykazuje Chrystus Apostołom w dzisiejszej perykopie ewangelicznej – głoszenie wszystkim dobrej nowiny, dzieleniem się tą radością, która powinna z nas tryskać i której nie sposób zatrzymać dla siebie. I druga rzecz: odpowiedzieć udzielaniem chrztu w Imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego, czyli wszczepianiem w życie Trójcy. By czerpać z niej życiowe soki – do życia wiarą i szerzenia dobra.

Dzisiejsze słowo wskazuje, że prawdziwym źródłem wszelkiego dobra jest Bóg w Trójcy Świętej jedyny, a zadaniem chrześcijan wszystkich czasów jest bycie tego dobra przekaźnikiem. I tu stawiam kropkę, bo skoro słowo – nie bez przyczyny – krótkie i mocne, to i rozważającemu nie wypada Bożego słowa zagadać.
————–
Paweł Pomianek – świecki teolog, publicysta, filolog polski. Stale publikuje w Dzienniku Parafialnym. Mąż Anny, tato sześcioletniej Juleczki, dwuipółrocznego Piotrusia i dziewięciomiesięcznego Dominiczka.
————–
Słowa Ewangelii wg św. Mateusza
Jedenastu uczniów udało się do Galilei na górę, tam gdzie Jezus im polecił. A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy Jednak wątpili.
Wtedy Jezus zbliżył się do nich i przemówił tymi słowami: «Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem.
A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata».

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web