Rozprawa przeciw obrońcom życia odroczona. Walka o prawo do mówienia prawdy o aborcji trwa dalej

30 września 2015 14:53Komentowanie nie jest możliweViews: 59

Jaromir Kwiatkowski ●

Wtorkowa rozprawa apelacyjna w procesie karnym z powództwa szpitala Pro-Familia w Rzeszowie przeciw działaczom Fundacji PRO – Prawo do życia, Jackowi Kotuli i Przemysławowi Syczowi, została odroczona (podobno, jak się dowiedzieli obrońcy życia, z powodu wyłączenia się ze składu orzekającego jednego z sędziów). Nowy termin rozprawy nie został wyznaczony.

Przypomnijmy, że sąd I instancji orzekł, iż Kotula i Sycz narazili szpital na zniesławienie, bo nazywali dokonywane tam aborcje zabijaniem. Proces jest więc precedensowy. Chodzi w nim o pokazanie, czy można w Polsce nazywać rzeczy po imieniu, zgodnie z aktualnym stanem wiedzy medycznej, która nie pozostawia wątpliwości, że życie zaczyna się od momentu poczęcia, a więc aborcja jest niczym innym jak zabijaniem (a mówiąc bardziej precyzyjnie – mordowaniem) dzieci.

Kotula i Sycz przegrali proces w I instancji zgodnie z pokrętną logiką polskiego orzecznictwa w kwestii aborcji, które nie zabrania mówić – powtórzę: zgodnie z aktualnym stanem wiedzy medycznej – że aborcja jest zabijaniem, ale na wysokim poziomie ogólności, natomiast zabrania to stwierdzenie wiązać z nazwiskiem konkretnego lekarza czy nazwą szpitala.

Przed rozprawą (zanim okazało się, że się nie odbędzie) obrońcy życia pikietowali gmach Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

Fot. Aneta RząsaIMGP1043-Resizer-800IMGP1052-Resizer-800IMGP1057-Resizer-800IMGP1069-Resizer-800IMGP1071-Resizer-800IMGP1076-Resizer-800

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web