“A my do Betlejem”. Jasełka w Mikstacie

16 stycznia 2015 16:23Komentowanie nie jest możliweViews: 1289

Ks. Krzysztof Ordziniak, Małgorzata Strzelec ●

W niedzielę, 11 stycznia, przeżywaliśmy Święto Chrztu Pańskiego. Kończy ono kalendarzu liturgicznym okres Bożego Narodzenia. Na ten dzień społeczność  uczniowska zaprosiła mieszkańców na jasełka przygotowane pod kierunkiem s. Ewy Szczutkowskiej. Aktorami byli uczniowie klas I-III. W przygotowaniu dzieci do jasełek wspierały s. Ewę wychowawczynie poszczególnych klas.

W niedzielę sala widowiskowo-sportowa wypełniła się po brzegi publicznością. I chyba każdy, kto tego dnia tam się wybrał, nie żałował. Mali aktorzy dostarczyli bowiem publiczności wielu pięknych i radosnych przeżyć.

Zgodnie z tytułem jasełek „A  my do Betlejem”, dzięki małym aktorom przenieśliśmy się do betlejemskiej stajenki. Zanim jednak nastąpił ten moment, dzieci przypomniały nam scenę zwiastowania w Nazarecie i moment, gdy Maryja wypowiedziała Bogu swoje FIAT.  W jasełkach nie zabrakło także momentu poszukiwania miejsca w Betlejem, gdzie mogłoby narodzić się Boże Dziecię. Nie było dla Józefa i Maryi miejsca w gospodzie, jak śpiewały dzieci w kolędzie, ale znalazło się ono w szopce, grocie.  To tutaj przybyli mali pastuszkowie,  przebudzeni przez anioła. To do mizernej, lichej stajenki przybyli mędrcy ze Wschodu, aby w nowo narodzonym dostrzec długo oczekiwanego Syna Bożego. Tak jak w opisach Ewangelii oddali pokłon Jezusowi i złożyli dary.

Wielu wzruszeń dostarczyli zebranej publiczności mali aktorzy. Pięknie przygotowana dekoracja, dzięki której mogliśmy i my przenieść się do Betlejem, przypomniała nam znane z Ewangelii miejsca.

Wypowiadane z wielkim zaangażowaniem i przejęciem teksty, układy choreograficzne, śpiew kolęd, w który chętnie włączała się publiczność, były pięknym akcentem kończącym okres  Bożego Narodzenia.

Mali aktorzy wcielili się w postacie Maryi, Józefa, aniołów, pastuszków, królów, chórek.  Nie zabrakło także króla Heroda oraz chórku anielskiego, który śpiewał na chwałę Panu. W jasełkach uczestniczyli wszyscy uczniowie, dla każdego znalazła się rola, każdy z nich miał swój udział w tym, by publiczność mogła wraz z nimi przenieść się do Betlejem. Gromkie oklaski świadczyły o tym, że mali aktorzy zrobili to pięknie. A na zakończenie wszystkie uczestniczące w jasełkach dzieci przedstawiły się widowni, która jeszcze raz miała okazję, by nagrodzić ponownymi oklaskami wysiłek siostry Ewy, wychowawczyń, ale przede  wszystkim małych aktorów.

Pełna pomysłów i energii s. Ewa obiecała, że już za niecały rok ponownie zostaną przygotowane jasełka. I dodała: a może coś jeszcze wcześniej…DSC_0046DSC_0072DSC_0079DSC_0089DSC_0092DSC_0105DSC_0121DSC_0129DSC_0139DSC_0140DSC_0146DSC_0148DSC_0151DSC_0158DSC_0167DSC_0171DSC_0176DSC_0180DSC_0192DSC_0196DSC_0202DSC_0211DSC_0217DSC_0226

 

 

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web