Pułapka Bożej Opatrzności
Autor recenzji: Paweł Pomianek ▼
Porządkuje wiedzę religijną, pozwala ze spokojem spojrzeć na całą historię Kościoła, buduje zaufanie do Kościoła. Wiele sprawy wyjaśnia i działa… kojąco – pokazując, że miłosierny Bóg działa w świecie. Książka Vittorio Messoriego Dlaczego wierzę. Życie jako dowód wiary to bez wątpienia jedna z najbardziej wartościowych książek, jakie czytałem w ostatnich latach.
Messori, Tornielli Dlaczego wierzę Wydanie: Kraków 2008 Wydawnictwo: Wydawnictwo św. Stanisława BM Liczba stron: 442 ISBN: 978-83-7422-248-8 Oprawa: twarda |
Samego Messoriego nie ma chyba potrzeby szczegółowo przedstawiać. To znakomity dziennikarz, wybitny apologeta chrześcijaństwa, który przebadał niemal całą historię Kościoła. Z tego badania wypływa obraz Instytucji, która jest w zadziwiający sposób prowadzona przez Opatrzność. Messori nie obawia się mówić o żadnym etapie historii Kościoła, bowiem po umiejscowieniu danych wydarzeń w ich konkretnym historycznym kontekście, obraz Kościoła jawi się jako niezwykle pozytywny. Wystarczy tutaj podać przykład okresu po reformacji, gdy w rzeczywistości zbrodnie, o które dzisiejsze media i kultura z lubością oskarżają Kościół katolicki, można przypisać raczej protestantom.
Ale w zasadzie nie o tym jest ta książka. Wątki dotyczące historii Kościoła są tylko pobocznymi. Książka jest zapisem obszernej rozmowy Messoriego z innym znanym watykanistą Andreą Torniellim. Głównym tematem jest zadziwiające nawrócenie Messoriego. Nastąpił ono w czasie trwania soboru watykańskiego II, latem 1964 r.
Messori od poglądów agnostycznych, obojętnych wobec wiary, dochodzi do nawrócenia. Przyczyniło się do tego przykre wydarzenie w jego życiu, ale przede wszystkim lektura Pisma Świętego oraz pism Pascala, którego dziennikarz uważa za swojego duchowego mistrza.
Po ludzku rzecz biorąc – wspomina po latach Messori – naprawdę nie wiem, jak odpowiedzieć na pytanie: «Dlaczego właśnie Ewangelia?». Po ludzku, mówię. Oczywiście, patrząc z innej perspektywy, jestem świadomy, że zastawiona na mnie pułapka odpowiada precyzyjnemu, nieodgadnionemu dla mnie zamysłowi.
Messori wyjaśnia też, dlaczego trafił właśnie do Kościoła katolickiego:
Prawda była taka, że wcale nie miałem wyboru. Nie ja wybrałem temat, nie ja mogłem wybrać rozwinięcia. Prawda znajdowała się w Ewangelii. Została ona powierzona wspólnocie, która nieprzypadkowo sama siebie nazywa «Catholica», czyli – jak zazwyczaj się tłumaczy – «powszechna».
Wywiad zresztą warto przeczytać nie tylko ze względu na sam opis nawrócenia i innych zadziwiających przypadków w życiu Messoriego (np. telefon od wujka, który zmarł rok wcześniej). Jeszcze ciekawsze wydają się liczne dygresje: o historyczności Jezusa i współczesnych teologach (także katolickich), którzy zdają się jej przeczyć, o historii Kościoła, którą Messori potrafi ogólnie i w szczegółach opisywać (odsyłam tutaj zwłaszcza do ostatniego rozdziału: Niezrozumiały krąg: Kościół), o reformie liturgicznej roku 1969, którą Messori ocenia dość surowo, o papieżach – tych poprzednich i tych z ostatnich lat.
Bardzo interesujący jest również kontekst – atmosfera panująca we Włoszech w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. Jest ona reprezentatywna dla całego Zachodu u progu rewolucji ‘68.
Lektura może być interesująca szczególnie dla tych, którzy w jakiś sposób wstydzą się historii Kościoła i twierdzą, że powinno się za nią często przepraszać. Messori – przeciwnie – jest dumny ze swojego katolicyzmu i zaszczepia w czytelniku przekonanie, że Kościół przez wieki był motorem napędowym rozwoju cywilizacji. Czyni to, korzystając z wielu przykładów z historii.
Zwraca jednocześnie uwagę, że pierwsza i nadrzędna jest wiara, a dopiero za nią – jako konsekwencja – idzie etyka. Że nie należy oceniać Kościoła na podstawie postępowania jednostek. Że ostatecznym celem Kościoła nie jest generowanie etycznej doskonałości, ale zbawienie. Że istotne jest przyjęcie wiary rozumem i wolą oraz stała chęć nawrócenia – jednocześnie zupełnie normalne są słabości i upadki ludzi wierzących.
Bardzo ciekawa jest przewijająca się przez całą książkę idea, że Kościół łączy w sobie wiele przeciwieństw (et-et), ponieważ katolik to ktoś, kto „chce wszystkiego”.
Dodam, że w tej krótkiej prezentacji, jedynie delikatnie dotknąłem kilku najistotniejszych spraw poruszonych w książce. W środku, na 440 stronach, Czytelnik odnajdzie prawdziwe bogactwo. Gorąco polecam również inne publikacje Messoriego, zwłaszcza dotyczące historii Kościoła.
——————
Paweł Pomianek – świecki teolog, publicysta, filolog polski, przedsiębiorca. Mąż Anny, tato dwuipółletniej Juleczki. Redaktor naczelny Dziennika Parafialnego.