XIX niedziela zwykła (C), 10.08.2025 – komentarz do Ewangelii

8 sierpnia 2025 21:11Komentowanie nie jest możliweViews: 9

Nie lękaj się i czuwaj!
● Rozważa: ks. Marcin Murawski ●

XIX niedziela zwykła, rok C (10.08.2025)
Ewangelia: Łk 12, 32-48●

Niektórzy powiedzą, że w dzisiejszym świecie naprawdę nie jest dobrze. Wystarczy otworzyć gazetę, włączyć telewizję, uruchomić komputer i zajrzeć w Internet. Wszędzie słychać o kolejnym wypadku, tragedii, katastrofie. Wydawałoby się, że już niewiele dobra pozostało na tym świecie – a ktoś o bardziej pesymistycznym spojrzeniu powie, że już gorzej się nie da. Jednak Jezus przychodzi dzisiaj ze swoim słowem…

„NIE BÓJ SIĘ, MAŁA TRZÓDKO!” – to pierwsze słowa Chrystusa z dzisiejszej Ewangelii! W dobie nieufności, oszustw, pogardy, katastrof i rozmaitych tragedii Jezus mówi – NIE BÓJ SIĘ! Usłyszmy dzisiaj mocno te słowa! Jezus nie mówi ich, bo daje nam złudną nadzieję, ale mówi te słowa z pełną świadomością i odpowiedzialnością: „NIE BÓJ SIĘ! Choć jesteś małą trzódką – NIE LĘKAJ SIĘ! Bo JA jestem z Tobą – Twój Bóg. To ja biorę Ciebie w obronę – bo jestem twoim Pasterzem i zależy mi na Tobie! Będę działał w Twoim życiu!”

Naszą nadzieją i naszą skałą jest Jezus Chrystus – dlatego On może takie słowa wypowiedzieć. Dla Niego nie ma nic niemożliwego, nie jest bezradny i bezbronny. Jest mocny i silny, jest z każdym z nas we wszystkich sytuacjach naszego życia!

To jest pierwsze wezwanie z dzisiejszej Ewangelii – abyśmy nie tracili nadziei. Ale w dalszych słowach Jezus nam przypomina, że to co ziemskie nie jest naszym ostatecznym celem. Celem jest Królestwo Niebieskie, celem jest życie wieczne z Bogiem, celem jest zmartwychwstanie. Dlatego Chrystus wzywa nas do czujności.

Mamy być sługami, którzy oczekują na przyjście swojego Pana. Nawet w mrokach nocy mają zapalone pochodnie, które nie pozwalają im się potknąć. Jest to piękny obraz życia chrześcijańskiego. Choć świat jest czasem ciemnością, musimy mieć zapalone pochodnie wiary, czyli naszej relacji z Bogiem. Bo słuchanie Go uchroni nas przed potknięciem. Potrzebujemy mieć zapalone światło wiary w naszej duszy poprzez łaskę uświęcającą – bo to Bóg sam przychodzi nas zbawić i nas podtrzymywać.

Musimy czuwać – to nasze zadanie. Ale nie traćmy nadziei – bo Bóg przychodzi. Przyjdzie na końcu czasów, przyjdzie na końcu naszego ziemskiego życia. Ale także przychodzi dzisiaj. Przychodzi do Ciebie!

————–

Ks. Marcin Murawski – prezbiter diecezji rzeszowskiej. Wikariusz parafii pw. św. Barbary w Ropczycach.


Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo.
Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę. Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze.
Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie. A wy bądźcie podobni do ludzi oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie.
A to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie przyjść ma złodziej, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».
Wtedy Piotr zapytał: «Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich?»
Pan odpowiedział: «Któż jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby rozdawał jej żywność we właściwej porze? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, powróciwszy, zastanie przy tej czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. Lecz jeśli sługa ów powie sobie w sercu: Mój pan się ociąga z powrotem, i zacznie bić sługi i służące, a przy tym jeść, pić i upijać się, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna; surowo go ukarze i wyznaczy mu miejsce z niewiernymi.
Ów sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie poznał jego woli, a uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą».

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web