III Niedziela Wielkanocna (A), 23.04.2023 – komentarz do Ewangelii

20 kwietnia 2023 11:47Komentowanie nie jest możliweViews: 189

Zobaczyć Chrystusa w Eucharystii
● Rozważa: ks. Piotr Wąsacz ●

Rembrandt, Wieczerza w Emaus

III Niedziela Wielkanocna (A), 23 kwietnia 2023,
Ewangelia: (Łk 24, 13-35) ●

Dzisiejsza Ewangelia opisuje spotkanie Chrystusa Zmartwychwstałego z dwoma uczniami zdążającymi do Emaus.

Już na początku tekstu święty Łukasza zwraca uwagę na to, że uczniowie, będąc w drodze, rozmawiali z sobą. Kiedy tak z sobą rozmawiają, przybliża się do nich Jezus i zaczyna im towarzyszyć. Ten zapis może wydawać się dziwny. Po co ewangelista zaznacza, że uczniowie z sobą rozmawiali? Z kim niby mieli rozmawiać, skoro szli tylko we dwóch?

Ta uwaga autora tekstu może sugerować, że pielgrzymi byli zapatrzeni w siebie, skoncentrowani na sobie, na swoim rozczarowaniu i rozgoryczeniu, które było spowodowane śmiercią Jezusa. Byli zawiedzeni tym, że historia Jezusa nie zakończyła się tak, jak oni się spodziewali. I to skoncentrowanie nas sobie, ciągłe kontemplowanie swojego niezadowolenia i tego, że Jezus nie działał po ich myśli, sprawia, że nie potrafią Go dostrzec, gdy Ten do nich przychodzi jako Zmartwychwstały Zbawiciel. Nie dają także wiary kobietom, które widziały aniołów mówiących, że Jezus żyje.

Czasem może się zdarzyć, że w naszym życiu będzie podobnie. Kiedy Jezus nie działa według naszej wizji i planu, wówczas przychodzi rozczarowanie, które sprawia, że nie widzimy, jak wiele łask otrzymujemy od Zmartwychwstałego. Takie doświadczenie zawsze powoduje smutek, jak w przypadku zdążających do Emaus. Dzisiejsza Ewangelia daje nam wskazówkę, co zrobić, by tej pokusie nie ulec.

Bardzo ciekawy jest sposób postępowania Jezusa wobec uczniów, którzy nie rozpoznają w Nim Zbawiciela. Najpierw wyjaśnia im Pisma, po czym łamie z nimi chleb. Niektórzy w tym fragmencie widzą obraz Eucharystii. Właśnie podczas Eucharystii – łamania Chleba – uczniowie poznają w towarzyszu drogi swojego Mistrza – Jezusa Chrystusa.

I to spotkanie zupełnie odwraca ich rozumowanie na temat tego, co się stało. Święty Łukasz pisze, że wędrowcy w tej samej godzinie zabrali się i wrócili do Jeruzalem, mimo tego, że szli w zupełnie innym kierunku – do Emaus. Jeszcze chwilę wcześniej zachęcali Jezusa, by z nimi został, ponieważ zbliża się noc. Teraz, nie zważając na ciemności, pędzą do Jerozolimy. Na początku dzisiejszego fragmentu słyszymy, że uczniowie Jezusa, spotykając „Nieznajomego”, zatrzymali się smutni. Rozpoznanie w towarzyszu drogi Mesjasza sprawiło, że ich smutek przemienił się w radość.

Spotykanie z Jezusem w Eucharystii sprawia, że człowiek nie skupia się tylko na swoich trudnościach i problemach i przez pryzmat tych negatywnych doświadczeń patrzy na świat. Doświadczenie uczniów na drodze do Emaus uczy nas, że trzeba być świadomym swoich problemów, trudności, ale trzeba jednocześnie dostrzegać jak wiele dobra otrzymujemy od Zmartwychwstałego Pana.

Dzisiejsza niedziela rozpoczyna Tydzień Biblijny. To czas, w którym jesteśmy zachęceni, by szczególną uwagę zwrócić na Słowo Boże zawarte w Biblii. Bo ono „otwiera nasze oczy” i sprawia, że możemy rozpoznać Jezusa, który towarzyszy nam na drodze naszego życia. Musimy być jednak świadomi, że jeśli zaufamy Jezusowi i zdecydujemy się na jeszcze większe przylgnięcie do Niego w Eucharystii, to niekoniecznie wszystko pójdzie „po naszej myśli”. Jezus z miłości do nas może zburzyć nasze wizje i plany życiowe, ale nie po to, by nas zniszczyć i zatracić, ale po to, by zbudować coś o wiele lepszego, piękniejszego, coś, co uczyni nas bardziej szczęśliwymi ludźmi.

To otwarcie oczu, którego dokonuje Jezus, jest łaską, i trzeba się o nią modlić. Dlatego zakończmy nasze rozważanie słowami Aklamacji przed Ewangelią z dzisiejszej Liturgii Słowa, która może stać się właśnie taką modlitwą, skierowaną do Chrystusa:

Panie Jezu, daj nam zrozumieć Pisma, niech pała nasze serce, gdy do nas mówisz.

——————
Ks. Piotr Wąsacz – kapłan Diecezji Rzeszowskiej, w czerwcu 2022 roku przyjął święcenia kapłańskie. Obecnie pełni posługę wikariusza w parafii p.w. Św. Michała Archanioła w Nockowej.


Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

W pierwszy dzień tygodnia dwaj uczniowie Jezusa byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej o sześćdziesiąt stadiów od Jeruzalem. Rozmawiali oni z sobą o tym wszystkim, co się wydarzyło. Gdy tak rozmawiali i rozprawiali z sobą, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi. Lecz oczy ich były jakby przesłonięte, tak że Go nie poznali. On zaś ich zapytał: «Cóż to za rozmowy prowadzicie z sobą w drodze?» Zatrzymali się smutni. A jeden z nich, imieniem Kleofas, odpowiedział Mu: «Ty jesteś chyba jedynym z przebywających w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach stało». Zapytał ich: «Cóż takiego?» Odpowiedzieli Mu: «To, co się stało z Jezusem Nazarejczykiem, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu; jak arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali. A my spodziewaliśmy się, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. Ale po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało. Nadto, jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli».

Na to On rzekł do nich: «O, nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?» I zaczynając od Mojżesza, poprzez wszystkich proroków, wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego. Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakby miał iść dalej. Lecz przymusili Go, mówiąc: «Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił». Wszedł więc, aby zostać wraz z nimi. Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy otworzyły się im oczy i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu. I mówili między sobą: «Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?» W tej samej godzinie zabrali się i wrócili do Jeruzalem. Tam zastali zebranych Jedenastu, a z nimi innych, którzy im oznajmili: «Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi». Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze i jak Go poznali przy łamaniu chleba.

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web