Obchody 3 Maja w mikstackiej parafii
Na początku miesiąca poświęconego Maryi, 3 maja, obchodzimy Uroczystość Matki Bożej Królowej Polski i rocznicę uchwalenia Konstytucji w 1791 roku. Polacy ukochali Maryję, wybrali Ją sobie na Królową i do Niej od stuleci zanoszą z dziecięcą ufnością swoje radości i troski. Jej zawierzyli życie osobiste i losy kraju. Jest tradycją w mikstackiej parafii, że w tym dniu sprawowana jest Msza święta w intencji Ojczyzny. W tym roku prosiliśmy dodatkowo o pokój w Ukrainie.
Mszę św. w tych intencjach sprawował ks. kan. Krzysztof Ordziniak. Licznie przybyli na nią mieszkańcy miasta, delegacje różnych organizacji, poczty sztandarowe: szkoły, strażaków OSP z terenu gminy i harcerzy. Nie zabrakło przedstawicieli władz miasta i gminy. Przed wejściem do kościoła harcerze wręczali uczestnikom uroczystości naklejki z miniaturą naszej flagi narodowej.
Po wprowadzeniu do świątyni pocztów sztandarowych rozpoczęła się Eucharystia, podczas której homilię wygłosił ks. proboszcz. Na początku zachęcił do wsłuchania się w słowa listu carycy Katarzyny II do ministra spraw zagranicznych Nikity Panina. Zaznaczył, że zawarte w nim słowa skłaniają do refleksji nad ich aktualnością w kontekście tego, czego doświadczamy. Dalej, nawiązując do słów Ewangelii, celebrans zaakcentował, że Jezus oddał Polakom swoją Matkę ponad tysiąc pięćdziesiąt lat temu, w momencie przyjęcia przez nasz naród chrztu. Podkreślił, że od tej chwili Maryja wypełnia testament z krzyża swego Syna, opiekując się i troszcząc o nasz naród. Ks. kanonik przywołał kilka wydarzeń z naszej historii, kiedy doświadczaliśmy Jej szczególnej opieki, m.in.: czas potopu szwedzkiego, gdy król Jan Kazimierz obwołał Maryję nie tylko Matką, ale i Królową Polski; rok 1920, kiedy znaleźliśmy się pod dziejowym krzyżem potopu Armii Czerwonej oraz rok 1945, gdy kard. Hlond wraz z milionową rzeszą wiernych wołał: „Wielka Boga-Człowieka, Matko, Królowo”. To wołanie rozległo się w 1956 roku podczas obchodów 300-lecia ślubów Jana Kazimierza, kiedy bł. kard. Stefan Wyszyński przebywał w więzieniu. Kaznodzieja podkreślił, że Maryja zawsze w trudnych momentach dziejowych była dla nas Matką, ale musimy zadać sobie pytanie, czy my jesteśmy Jej synami.
Celebrans przypomniał, że mamy obowiązek czci, szacunku, miłości i obrony Jej przed bluźnierstwami i zniewagami, podając przykłady znieważania wizerunku Matki Bożej, jakie miały miejsce w ostatnich latach. Pytał, czy mamy odwagę stanąć w Jej obronie i czy słuchamy Jej rad i wskazówek. Kontynuując, ks. proboszcz przywołał postać Józefa Piłsudskiego, zaznaczając, że naczelnik państwa polskiego szukał rad u Matki Bożej, był wielkim czcicielem Pani Ostrobramskiej. Jej wizerunek miał zawsze nad swoim łóżkiem. Przypomniał, że minęły 103 lata od momentu, kiedy Piłsudski wyruszył na odsiecz Matce Bożej Ostrobramskiej. Kaznodzieja podkreślił, że miłość Piłsudskiego do Matki Bożej pozwala nam zrozumieć jego zwycięstwo w święto Jej Wniebowzięcia. Kaznodzieja zapraszał, by Matka Boże weszła do naszych rodzin, parafii, szkół, by była z nami w każdy czas, ratowała nas od zniewoleń i nałogów. „A my przyrzekamy, że będziemy się starali być zawsze wiernymi Twoimi synami” – powiedział na zakończenie homilii ks. kanonik.
Podczas liturgii ponowiony został Akt oddania Polski pod opiekę Matki Bożej. Na zakończenie Mszy św. odśpiewano pieśń „Boże coś Polskę”. Następnie uczestnicy uroczystości udali się na Rynek pod pomnik Najświętszego Serca Jezusowego.
Po uroczystym wciągnięciu flagi narodowej na maszt przez poczet sztandarowy harcerzy i odśpiewaniu hymnu okolicznościowe przemówienie wygłosił pan Burmistrz. Przypomniał w nim m. in. postać mikstackiego proboszcza ks. Łukasza Marszałkowskiego, propagatora Konstytucji 3 maja i fundatora dzwonów, których dźwięk do dziś rozbrzmiewa z wieży kościoła św. Rocha. Pan Burmistrz przypomniał, że w tym roku mija 200 lat od śmierci ks. Marszałkowskiego. Nie zabrakło również słów podziękowań i życzeń z okazji zbliżającego się wspomnienia św. Floriana, patrona strażaków. Następnie delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem Najświętszego Serca Jezusowego. Liczny udział mieszkańców w uroczystości jest świadectwem miłości nie tylko do naszej Matki i Królowej, ale i do Ojczyzny.
Małgorzata Strzelec