Festyn w Parku św. Rocha w Mikstacie
Ks. Krzysztof Ordziniak, Małgorzata Strzelec ●
Już od kilku lat z inicjatywy ks. kan. Krzysztofa Ordziniaka 3 maja odbywają się w Parku Świętego Rocha w Mikstacie Festyny Rodzinne. W tym roku, ze względu na obfite opady deszczu, termin festynu został przesunięty na 11 maja. Chociaż rankiem niebo było spowite ciemnymi chmurami, udało się o godz. 16 rozpocząć festyn.
Zorganizowanie festynu to cenna inicjatywa, zwłaszcza w ostatnich latach, gdy tak często słyszymy, że rodzicom brakuje okazji do wspólnego spędzenia czasu ze swoimi dziećmi. Festyn był propozycją dla całych rodzin. Każdy znalazł tu coś dla siebie. Była loteria fantowa i smaczne jedzenie. Dzieci chętnie korzystały z placu zabaw i specjalnie na festyn ustawionych trampolin. Radowały się serca organizatorów na widok uśmiechniętych twarzy starszych i młodszych uczestników festynu. Była i dobra muzyka, bo wśród uczestników festynu nie brakowało miłośników tańca.
O uatrakcyjnienie festynu zadbali druhowie strażacy, którzy po raz kolejny udostępnili do zwiedzania swój samochód strażacki. Trudno byłoby wskazać w ich samochodzie takie miejsce, do którego nie dotarły dziecięce nogi, kąt, w który nie dotarł ich wzrok. Nie co dzień przecież jest okazja zapoznać się z wyposażeniem samochodu strażackiego, no i który chłopiec nie marzy o tym, by zostać strażakiem.
Festyn stał się także okazją do tego, by zwrócić uwagę na bezpieczeństwo kierowców i pasażerów. Mało popularne są w naszym kraju Karty Ratownicze Pojazdu. Jeśli znajdują się w samochodzie, to w razie wypadku umożliwiają znacznie skrócenie czasu dotarcia do ofiar uwięzionych w ich wnętrzu. Wiemy, że w takich sytuacjach czasami sekundy decydują o życiu ludzkim. W czasie festynu każdy, kto zgłosił się do strażaków z dowodem rejestracyjnym swego samochodu, otrzymywał Kartę Ratowniczą. To cenna inicjatywa, tym bardziej, że nasi druhowie strażacy przeprowadzili ją jako pierwsi w powiecie. Ale to przecież oni najczęściej jako pierwsi pojawiają się na miejscu wypadków. Wiedzą, jak ważna i pomocna może być w takich sytuacjach Karta Ratownicza Pojazdu. Oczywiście, druhowie strażacy i organizatorzy festynu życzą wszystkim bezpiecznych podróży, ale różnie w życiu bywa, dlatego w czasie festynu zachęcali, by zaopatrzyć się w te Karty. Druhowie strażacy wydali w czasie festynu ponad 50 Kart Ratowniczych Pojazdu.
Na co dzień często brakuje czasu na wspólną zabawę rodziców z dziećmi. Festyn był doskonałą okazją do tego, by pobyć razem, spędzić miło i pożytecznie czas, ale także pomyśleć o ochronie najcenniejszego daru, jaki otrzymaliśmy od Boga – życia.
Fot. Jacek Sikora