Kard. Ratzinger: Wiara nie jest czymś nieokreślonym
„Jeśli ktoś nie jest już człowiekiem wierzącym i nie może już być człowiekiem wierzącym, to powinien mieć odwagę powiedzieć: Nie potrafię już żyć w tej tożsamości, nie potrafię już postrzegać jej jako prawdy i odchodzę” – mówił w wywiadzie-rzece przeprowadzonym przez Petera Seewalda kard. Józef Ratzinger, ówczesny prefekt Kongregacji Doktryny Wiary, późniejszy papież.
Wiara z pewnością rozwijała się i precyzowała przez wieki, co jednak w żadnym razie nie oznacza, że się rozmyła i stała nieokreślona. Dlatego musimy się sprzeciwiać wszelkim próbom niwelacji, wszelkim głosom, że wiara jest czymś nieuchwytnym. Wiara ma nam coś do powiedzenia. I daje się opisać. Dzięki temu możemy podać, gdzie przebiegają jej granice. Możemy powiedzieć, od którego momentu ktoś nie jest już człowiekiem wierzącym. A jeśli ktoś nie jest już człowiekiem wierzącym i nie może już być człowiekiem wierzącym, to powinien mieć odwagę powiedzieć: Nie potrafię już żyć w tej tożsamości, nie potrafię już postrzegać jej jako prawdy i odchodzę. Natomiast mgła, w której wszystko degeneruje się w zestaw niedefiniowanych nawyków, nikomu nie przynosi pożytku.
Bóg i świat. Z kardynałem Josephem Ratzingerem rozmawia Peter Seewald,
Kraków (Znak) 2001, s. 241.