22 lutego w kościele pw. Świętej Trójcy w Mikstacie, z inicjatywy duszpasterstwa uchodźców i migrantów oraz Caritas diecezji kaliskiej, sprawowana była Msza św. w intencji pokoju na Ukrainie i zakończenia wojny. Przewodniczył jej delegat biskupa ds. uchodźców i migrantów ks. kanonik dr Błażej Michalewski. Wraz z ks. kanonikiem przy ołtarzu stanęli ks. Roman Woźniak, kapłan wspólnoty ukraińskiej w diecezji kaliskiej, i ks. Paweł Brylak, rezydent w mikstackiej parafii. Słowa powitania skierował do przybyłych kapłanów gospodarz miejsca.

Rozpoczynając Eucharystię, ks. kanonik Błażej zaznaczył, że są sytuacje, sprawy, które z czasem nam powszednieją, ale nigdy nie możemy stawać się obojętni wobec zła i cierpienia naszych bliźnich. Stąd ta sprawowana w mikstackiej świątyni Msza św., która jest wołaniem i błaganiem o zakończenie wojny na Ukrainie.

Słowo Boże podczas tej Mszy św. wygłosił ks. Roman Woźniak. Rozpoczynając, skierował słowa podziękowania do ks. proboszcza, ks. kan. dr. Błażeja Michalewskiego i wszystkich obecnych na wspólnej modlitwie. Nawiązując do słów Ewangelii (Mt16, 13-19), kaznodzieja podkreślił, że Jezus był różnie postrzegany. Zaznaczył, że istnieje niebezpieczeństwo, że możemy patrzeć na Jezusa, słuchać Go, modlić się do Niego, ale traktować Go jako kogoś innego, nie traktować go jako Zbawiciela.

Kontynuując, kaznodzieja wskazał, że podobnie jak w różny sposób można traktować Jezusa, można mieć różne podejście do wojny na Ukrainie. Podkreślił, że jako chrześcijanie powinniśmy postawić sobie pytanie: co przede wszystkim mamy czynić w obliczu wojny? Zaznaczył, że jest wiele ważnych spraw, ale Kościół przede wszystkim powinien zająć się modlitwą. Dalej pytał: jaka powinna być ta modlitwa, aby była skuteczna? Odpowiadając, wskazał, że „trafiająca w Jezusa”.

Kaznodzieja zachęcał do przyjrzenia się naszej modlitwie i udzielania sobie odpowiedzi na pytanie: ile w tej naszej modlitwie jest Jezusa? Kontynuując, podkreślił, że ważną sprawa jest znalezienie narzędzi skutecznego działania nie tylko w odniesieniu do sprawy pokoju na Ukrainie, ale i w całym świecie. Zaznaczył, że ważna jest pomoc charytatywna, psychologiczna, ale najważniejsza jest skuteczna modlitwa, czyli modlitwa apostolska w imię Jezusa Chrystusa.

Następnie kapłan poprowadził modlitwę wołania do Jezusa o zakończenie wojny. Zachęcał do powtarzania jej słów i wsłuchania się w swoje serce, w którym działa Jezus Chrystus. Na zakończenie kaznodzieja, nawiązując do Ewangelii, pytał: „Dlaczego dobrą odpowiedź dał Piotr? Bo on był blisko. Dlaczego jego odpowiedź zabrzmiała prawdziwie? Bo on miał relację. Kościół ma mieć relację z Bogiem i to będzie modlitwa, która trafia, modlitwa wiary, modlitwa w imię Jezusa Chrystusa, modlitwa skuteczna”.

Wiele ważnych słów usłyszeliśmy w mikstackiej świątyni, słów skłaniających do pogłębionej refleksji, ale i pracy nad naszym życiem modlitewnym.

W przededniu trzeciej rocznicy agresji Rosji na Ukrainę z mikstackiego wieczernika ku niebu popłynęło modlitewne wołanie o pokój na Ukrainie i na całym świecie. Wraz z nami w to wołanie włączyła się liczna rzesza mieszkających na terenie naszej parafii obywateli ukraińskich. Był z nami także Bohdan Kowaliszyn, lider Ukraińskiej Wspólnoty Młodzieżowej.

Niech w naszych codziennych modlitwach obecna będzie intencja o pokój na Ukrainie i na całym świecie. Pamiętajmy o tych, którzy wskutek działań wojennych stracili swoich bliskich. Niech przeżywany pod hasłem „Pielgrzymi nadziei” Rok Jubileuszu przyniesie upragniony pokój i napełni nasze serca nadzieją.

Małgorzata Strzelec
Ks. Krzysztof Ordziniak

Poleć innym!