I Niedziela Adwentu, rok A, 30.11.2025 r. – komentarz do Ewangelii

26 listopada 2025 23:49Komentowanie nie jest możliweViews: 9

Czuwać, aby się rozminąć?
● Rozważa: dk. Kacper Turek ●

Obraz-AI-M365-Copilot-Kacper-Turek

Obraz AI M365 Copilot

I Niedziela Adwentu, rok A (30.11.2025 r.)
Ewangelia: Mt 24,37-44 ●

Na początku tego Adwentu prośmy o łaskę rozpoznania Jezusa, gdy przyjdzie. Abyśmy się nie rozminęli z Nim.

„Przybędę jutro. Czekajcie na Mnie. Podpisano: Jezus”. Wszyscy zaczęli rozmyślać o tym, co należy zrobić. Ustalono, że każda rodzina ofiaruje Jezusowi to, co ma najpiękniejszego i najcenniejszego. Następnego dnia, ujrzano brodatego biedaka w podartej odzieży i podartych butach.
„To On! Przypuszczałem, że przebierze się w łachmany biedaka!” – wykrzyczał ktoś.
Wszyscy tłoczyli się wokół biedaka, dając mu cenne dary, prześcigając się w zachwalaniu własnego podarunku. Człowiek ten, szczerze zdumiony, umieścił wszystko na wozie, który ciągnął konik, ofiarowany mu zresztą przez burmistrza, podziękował, pobłogosławił i pojechał.
Pod wieczór przybył Jezus.
„Przepraszam za spóźnienie. Inne obowiązki Mnie zatrzymały…”.
„Czy ty jesteś naprawdę Jezusem?”
„A więc… tamten człowiek to był oszust! Ścigajmy go!” – krzyczeli ludzie.
Wszyscy pobiegli, by odebrać mu ofiarowane dary, swą cenną własność. A Jezus, jak zwykle, pozostał sam, pośrodku opustoszałego placu.

Opowieść, którą napisał Bruno Ferrero, jest dla nas lustrem, w którym możemy się przejrzeć. Czy nasze oczekiwanie na przyjście Pana nie wygląda jak w opowiadaniu?

*

„Nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego”.

Słyszymy dzisiaj w liturgii słowa, że Jezus na pewno przyjdzie. Wiemy nawet, kiedy to będzie: za 4 tygodnie. Podobnie mieszkańcy miasteczka z opowiadania usłyszeli „Przyjdę jutro”. Nie zlekceważyli tego słowa, a wręcz przeciwnie, chcieli się przygotować najlepiej, jak tylko potrafili. Mówili nawet między sobą, co mają robić, każda rodzina miała przyjść z tym, co posiadała najcenniejszego. Wszyscy chcieli dobrze, chcieli spotkać się z Jezusem, trzymając jakiś podarek w ręku. A jednak choć tak bardzo chcieli spotkać Jezusa, to gdy naprawdę przyszedł, minęli Go. Mieli wyobrażenie i pewność, że wiedzą, w jaki sposób Jezus przyjdzie oraz jak będzie wyglądał. Ich rozpoznanie było powierzchowne. Nie patrzyli sercem, lecz wyobrażeniami, które zresztą sami sobie zbudowali. Co więcej: nie rozdali tych darów z miłości, lecz z pragnienia pokazania się, która rodzina jest lepsza. To był dla nich potop, który przyszedł i pochłonął ich.

Można być religijnym, zaangażowanym, aktywnym, a jednak nie mieć serca otwartego na Jezusa, który przychodzi cicho, pokornie i… zwyczajnie. Zadajmy sobie u początku Adwentu pytanie: Jakie są moje wyobrażenia o Bogu? Czy nie zasłaniają mi one prawdziwej obecności Boga w codzienności?

*

Początek Adwentu, czyli oczekiwania na przyjście Pana, rozpoczyna się od słów Jezusa: „Czuwajcie, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie”.

Przeżywamy kolejny Adwent, który jest dla nas darem, aby nauczyć się czuwać. Czuwanie to coś więcej niż aktywizm, coś więcej niż przygotowywanie prezentów, dekoracji, stołu. Czuwanie to przede wszystkim otwartość serca. Otwartość serca i uważność na to, co dzieje się w moim wnętrzu. Troska o to, by nie żyć na autopilocie ale być obecnym tu i teraz. To gotowość na spotkanie z Bogiem, który może przyjść w każdej chwili. Rozpozna Go tylko serce, które czuwa i kocha. Jezus naprawdę do nas przychodzi – nie w wydarzeniach nadzwyczajnych, ale w codzienności. W wydarzeniach zwykłego dnia, drugim człowieku, słowie, które porusza moje serce, a przede wszystkim w Eucharystii, która jest bliskością niepozorną. Na początku tego Adwentu prośmy nie o to, by nasze przygotowania były perfekcyjne, nie o prześciganie się w wykonywaniu zadań. Ale prośmy o łaskę rozpoznania Jezusa, gdy przyjdzie. Abyśmy się nie rozminęli z Nim.

Panie Jezu, naucz mnie czuwać. Uwolnij moje serce od oczekiwań, pośpiechu i fałszywych wyobrażeń o Tobie. Przyjdź do mnie, jak chcesz, i spraw, bym Cię rozpoznał.
————–
Dk. Kacper Turek – od 1 czerwca 2025 r. diakon diecezji rzeszowskiej. Praktykę diakońską odbywa w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim


Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona.
Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze nocy nadejdzie złodziej, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web