III Niedziela Wielkiego Postu, rok C, 20.03.2022 – komentarz do Ewangelii
Nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy…
● Rozważa: ks. Jakub Dzierżak ●
III Niedziela Wielkiego Postu, rok C (20.03.2022r.)
Ewangelia: Łk 13,1-9 ●
Każdy dzień jest darem, którego wcale nie musiałem otrzymać. Kolejny dzień życia na ten planecie jest prezentem od Boga. Prezentem, który jest dowodem Jego miłości, ale też… cierpliwości.
W Wielkim Poście raz jeszcze próbujemy odkrywać, czym jest wiara i po co tak naprawdę jest nam potrzebna. Chcemy zobaczyć, że wiara to tak naprawdę więź przyjaźni z Bogiem. Jak przyjaciel jest z nami na dobre i na złe, tak Pan Bóg chce przeżywać z nami każdą sytuację, zarówno radosną, jak i smutną. Jak przyjaciel dodaje otuchy w trudnej chwili, tak Pan Bóg daje nam takie nadzieje, że są one w stanie pokonać każdy kryzys.
Każda przyjaźń, aby mogła trwać, musi się rozwijać. Potrzebuje naszego czasu, uwagi i poświęcenia. Podobnie jest z więzią z Bogiem, czyli naszą wiarą. Ona też potrzebuje pewnych środków, aby się rozwijać. Tydzień temu rozważaliśmy Ewangelię o przemienieniu Pana Jezusa na górze Tabor. Mogliśmy zobaczyć, że tym, co buduje naszą wiarę, jest osobista adoracja Najświętszego Sakramentu. Dziś w centrum jest cecha Boga, która umacnia naszą przyjaźń z Nim – wielka cierpliwość.
Musimy przyznać się do jednego – często jesteśmy jak ten figowiec, który nie daje owoców. Bóg prosi nas o to, byśmy podzielili się ze światem jakąś cząstką dobra, daje nam do tego talenty i predyspozycje, a my często nie podejmujemy tego wyzwania, myśląc tylko o sobie. Jesteśmy jak nieurodzajny figowiec, bo nie chcemy czegoś dać, stracić, poświęcić dla Pana i dobra innego człowieka. Jesteśmy jak nieurodzajny figowiec, bo po prostu grzeszymy i tracimy ożywcze soki łaski Bożej.
Czy to znaczy, że nadajemy się już tylko na ścięcie i spalenie? Na szczęście nie, a przynajmniej dopóty, dopóki żyjemy. To, że obudziłem się kolejnego poranka i żyję, jest znakiem cierpliwości Boga, który daje mi w prezencie jeszcze jeden dzień na to, abym zmienił swoje serce na bardziej otwarte na Niego i innych dokoła mnie. On daje mi tak wiele szans na to, bym z Jego pomocą uczynił swoje życie jeszcze piękniejszym. Dziś dał mi kolejny dzień. Co z nim zrobię?
Ks. Jakub Dzierżak – prezbiter diecezji rzeszowskiej. Obecnie posługuje w Parafii pw. Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Górnie. Posługuje również w Duszpasterstwie Osób Niesłyszących Diecezji Rzeszowskiej.
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
W tym czasie przyszli jacyś ludzie i donieśli Jezusowi o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar.
Jezus im odpowiedział: «Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, iż to ucierpieli? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jeruzalem? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie».
I opowiedział im następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał zasadzony w swojej winnicy figowiec; przyszedł i szukał na nim owoców, ale nie znalazł. Rzekł więc do ogrodnika: „Oto już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym figowcu, a nie znajduję. Wytnij go, po co jeszcze ziemię wyjaławia?” Lecz on mu odpowiedział: „Panie, jeszcze na ten rok go pozostaw, aż okopię go i obłożę nawozem; i może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz go wyciąć”».