XXXIII Niedziela Zwykła, rok A, 19.11.2023 – komentarz do Ewangelii

16 listopada 2023 12:39Komentowanie nie jest możliweViews: 148

Ludzki hardware i software
● Rozważa: ks. Jakub Dzierżak ●

XXXIII Niedziela Zwykła, rok A (19.11.2023 r.)
Ewangelia: Mt 25,14-30 ●

Każdy człowiek posiada niezbędne wyposażenie zewnętrzne i wewnętrzne. Bez choćby jednego z nich jest niekompletny. Zewnętrzne można łatwo zobaczyć i rozwijać – to jest konkretny wygląd ciała. Co jednak z wyposażeniem wewnętrznym?

Od dziecka interesowałem się informatyką. Część z tej pasji została mi do dziś, mimo że jestem księdzem. Mówiąc o komputerze lub telefonie – w bardzo dużym uproszczeniu – możemy wyróżnić dwie części, które sprawiają, że on działa tak, jak należy. Jedna z nich to sprzęt, który widzimy gołym okiem, tzw. hardware. Sam sprzęt jednak nas nie zadowoli, jeśli nie zostanie odpowiednio zaprogramowany. Oprogramowanie komputera lub telefonu to tzw. software. Dużej części tego software’u zwykły użytkownik nie widzi – tym zajmują się programiści. Część jednak jest dla nas dostępna w postaci programów, z których korzystamy. Im lepiej potrafimy posługiwać się komputerem czy smartfonem, tym więcej dobra z niego wyciągniemy.

Jak to się ma do niedzielnej Ewangelii? Człowiek również posiada taki hardware i software. Hardware to nasze ciało ze wszystkimi jego częściami, spośród których najważniejszymi są głowa i serce (tak jak w komputerze lub smartfonie jest to płyta główna). Po co jednak byłoby nam potrzebne nasze ciało, choćby dobrze zbudowane i piękne, gdybyśmy nie wiedzieli, jak z niego korzystać? Po to właśnie mamy software – oprogramowanie otrzymane od Pana Boga. Software ludzki to geny, które mamy od samego początku, zawierające najbardziej podstawowe informacje o nas. Oprogramowanie człowieka to jego cechy, którymi się charakteryzuje i które zasadniczo są niezmienne (np. temperament, wrażliwość, empatia). To również pewne predyspozycje i szczególne umiejętności, które są potrzebne, aby wykonać naszą misję w tym świecie. Podsumowując, cały nasz software, czyli oprogramowanie od Pana Boga, możemy nazwać talentami.

Wiedząc o tym, że mamy takie talenty, w postaci naszego oprogramowania, warto się zastanowić, jak je dobrze wykorzystać, by na końcu otrzymać nagrodę.

Po pierwsze, już od dziecka odkrywamy pewne swoje szczególne zdolności. Niektóre z nich wykorzystujemy w życiu, a inne nie – z różnych powodów. Ktoś mógł odkryć zamiłowanie do muzyki, poszedł do szkoły muzycznej i dziś zachwyca ludzi swoim śpiewem lub grą na instrumencie – wykorzystuje w pełni swój software. Ktoś jednak mógł się szybko zniechęcić albo rodzice mu na to nie pozwolili i ten talent został głęboko zakopany – być może niektórzy wrócili do niego w dorosłym życiu. Ważne jednak, by myśleć o tym, do czego mnie ciągnie, co jest moją pasją, bo każdy ma coś, co szczególnie lubi robić – bez wyjątku. Nawet jeśli od dziecka nie mieliśmy możliwości rozwijać tych zdolności, warto choć w małej części pozwolić sobie na to w dorosłym życiu. Być może właśnie tym darem Pan Bóg chce się posłużyć, aby przyciągać do Niego innych. Tutaj też bardzo ważna jest rola rodziców, aby dopingowali swoje dzieci w rozwijaniu ich pasji, a nie je zniechęcali.

Po drugie, każdy z nas ma jakieś szczególne cechy. To może być wielka wrażliwość, empatia, bardzo dobra umiejętność słuchania, dostrzeganie potrzebujących. To mogą być cechy przywódcze i umiejętności organizacyjne czy logistyczne. To także bardzo energiczny temperament, który daje kopa w działaniu. Wszystko możemy wykorzystać w jak najlepszym wypełnianiu swojego powołania życiowego i w dzieleniu się wiarą z innymi – w indywidualnym towarzyszeniu różnym osobom w ich cierpieniu, zaangażowaniu w wolontariat czy wspólnoty duszpasterskie.

Po trzecie, czasami sami nie dostrzeżemy wszystkich swoich talentów. Z pomocą może nam przyjść drugi człowiek, który podpowie nam, co szczególnego mamy w sobie lub potrafimy. Pierwsze czytanie niedzielnej liturgii mówi o dzielnej niewieście, która jest wsparciem dla swojego męża. Warto rozwijać kontakty z ludźmi, którym autentycznie na nas zależy. Oni mogą nam bardzo dużo o nas powiedzieć.

Talenty to nasze wyposażenie w drodze do Nieba. Prośmy Pana Jezusa, abyśmy je odkrywali i jak najlepiej wykorzystywali w codziennym życiu.

————–

Ks. Jakub Dzierżak – prezbiter diecezji rzeszowskiej, pochodzący z Sanktuarium pw. Matki Bożej Łaskawej w Chmielniku. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk Ks. Bp. Jana Wątroby w 2020 roku.

 
 


 
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus opowiedział swoim uczniom następującą przypowieść:

«Podobnie jest z królestwem niebieskim jak z pewnym człowiekiem, który mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obieg i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i, rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana.

Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się z nimi.

Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: „Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem”. Rzekł mu pan: „Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana!”

Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: „Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem”. Rzekł mu pan: „Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana!”

Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: „Panie, wiedziałem, że jesteś człowiekiem twardym: żniesz tam, gdzie nie posiałeś, i zbierasz tam, gdzie nie rozsypałeś. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność!” Odrzekł mu pan jego: „Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że żnę tam, gdzie nie posiałem, i zbieram tam, gdzie nie rozsypałem. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz – w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”».

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web