Uroczystości odpustowe ku czci św. Rocha w Mikstacie
16 sierpnia w Diecezjalnym Sanktuarium w Mikstacie odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Rocha, patrona drewnianego kościoła na Cmentarnym Wzgórzu, a od 2007 roku także niebieskiego Patrona miasta Mikstat. Sumie odpustowej sprawowanej o godz. 11.00 przewodniczył ks. bp Łukasz Buzun, który wcześniej dokonał obrzędu błogosławieństwa zwierząt – stałego elementu uroczystości odpustowych ku czci św. Rocha w Mikstacie.
Na początku Eucharystii ks. kan. Krzysztof Ordziniak, kustosz Diecezjalnego Sanktuarium Świętego Rocha w Mikstacie, skierował słowa podziękowania do ks. bpa Łukasza, który w tym dniu obchodził 9. rocznicę święceń biskupich, wyrażając radość z obecności ks. biskupa wśród nas. Ks. kustosz przywitał również licznie przybyłych kapłanów, przedstawicieli władz, pielgrzymów i parafian. Poprosił następnie ks. bpa, by sprawował tę sumę w intencji pielgrzymów oraz gospodarzy, o Boże błogosławieństwo w pracy i inwentarzu.
W homilii, nawiązując do Ewangelii, ks. biskup podkreślił, że królestwo niebieskie – czyli ewangeliczna perła – stało się również udziałem św. Rocha. Kaznodzieja zaakcentował, że Roch był pielgrzymem, człowiekiem miłosiernym, opiekował się chorymi, był też więźniem. Hierarcha zaznaczył, że Roch był tym, który rozdał majątek ubogim i wyruszył w drogę. Był człowiekiem wolnym. Podkreślił, że każdy z nas został stworzony, by żyć w wolności dzieci Bożych i realizować swoje powołanie. Człowiek jest powołany do tego, by realizować swoje powołanie, by mieć serce wolne, w którym jest miejsce dla Chrystusa. Ks. biskup zaakcentował, że człowiekiem wolnym był Roch, który rozdał majątek i żył z Bożej Opatrzności. Kaznodzieja. Podkreślił też, że czcimy w Kościele świętych, bo są dla nas ważnymi osobami, są dla nas wzorami, ale i pośrednikami między nami a Panem Jezusem.
W dalszej części homilii hierarcha skoncentrował swoją uwagę na kwestii wolności. Wskazał, że człowiek został stworzony po to, by żył, pracował, realizował drogę swego powołania i miał serce otwarte na Chrystusa, i o nim nie zapominał. Nawiązując do słów św. Pawła, celebrans prosił, abyśmy nie żyli nowinkami, ale trzymali się zdrowej nauki Kościoła. Zaznaczył, że oprócz ducha dobra jest też duch fałszu, zła, który próbuje człowieka odciągnąć od Kościoła, od Boga. Ksiądz biskup podkreślił, że ważne są relacje międzyludzkie. Zaznaczył, że mogą one być pomocne w odkrywaniu Chrystusa w sakramentach. Kaznodzieja wyraził radość z faktu, że czas przygotowania do odpustu był naznaczony spowiedzią świętą, że tak wiele osób otworzyło serce na Chrystusa. Dostrzegając, że niszczy się wrażliwość młodego pokolenia, celebrans powiedział: „Nikt nikogo nie krzywdzi, jeśli nie zgadza się na niszczenie, szczególnie w ludziach młodych, wstrzemięźliwości, skromności, wstydliwości, cierpliwości, wytrwałości, wierności, która jest związana z czystością serca, jest podstawą relacji z Bogiem” i dodał, że „w takich postawach kryje się ludzka godność, wartość osoby ludzkiej, a przecież dla Boga wszyscy jesteśmy bardzo ważni i jesteśmy wartościowi, bo Chrystus umarł za każdego z nas”. Kontynuując, powiedział, że rozważanie ma na celu zwrócenie na to, co nas najbardziej zniewala. Podkreślił, że najbardziej zniewala nas grzech.
Kończąc homilię, kaznodzieja zachęcał, byśmy prosili św. Rocha, który jest naszym przewodnikiem życia w wolności, o właściwe rozumienie tej wolności i właściwe jej wykorzystanie, gdyż: „wolność jest drogą ku wartościom, a nie celem samym w sobie, a w ostateczności ku Bogu. Ci, którzy wiążą swoją wolność z Ewangelią i tradycją, mogą doświadczać jej słodkich owoców. Człowiek jest powołany do świętości, do szczęścia i wolności w Chrystusie”.
Wiele cennych wskazań zostało zawartych w słowach skierowanych do wiernych zebranych przy sanktuarium. W świat popłynęło przesłanie o właściwe rozumienie i korzystanie z wolności tak, by prowadził nas ona do świętości.
W procesji z darami zostały przyniesione: kwiaty, chleb, kosz z owocami, prośby i podziękowania, które za wstawiennictwem św. Rocha były przedstawiane w nowennie, ampułki z wodą i winem oraz hostie.
Po Mszy Świętej ksiądz biskup odczytał litanię do św. Rocha. Następnie procesja z Najświętszym Sakramentem przeszła cmentarnymi alejami, wśród grobów tych, którzy kiedyś tak jak my oddawali cześć św. Rochowi i troszczyli się o przekaz tradycji odpustowych kolejnym pokoleniom. Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem zakończyło uroczystą sumę odpustową. Po nim powierzyliśmy nasza ojczyzną Bożej opiece. Tradycyjnie na sumę odpustową przybyły pielgrzymki z Chynowy, Grabowa i Kotłowa.
W dniu odpustu harcerze zorganizowali punkt medyczny. Uroczystą sumę uświetnił chór i orkiestra parafialna. Po sumie wiele osób udało się na jarmark odpustowy, w Mikstacie nazywany „budami”. Bo odpust to czas radosnego świętowania, które integruje rodziny i społeczność lokalną. Ci, którzy kiedyś mieszkali z Mikstacie, a teraz są poza nim, robią wszystko, by w dniu św. Rocha tu być i wspólnie świętować.
Tekst: ks. Krzysztof Ordziniak, Małgorzata Strzelec
Zdjęcia: Małgorzata Strzelec