Niedziela Zesłania Ducha Świętego, 31 maja 2020 – komentarz do Ewangelii

28 maja 2020 12:23Komentowanie nie jest możliweViews: 256

Niedziela Zesłania Ducha Świętego, 31 maja 2020 – komentarz do Ewangelii
Ewangelia św. Jana 20,19-23 •
Rozważa: Lucyna Montusiewicz •

Od Zmartwychwstania Pańskiego przygotowywało nas Słowo Boże do poznania tajemnicy życia przez uczniów Chrystusa. Ewangelie i Dzieje Apostolskie podczas codziennych liturgii mówiły nam o licznych spotkaniach żywego Pana z Apostołami, o obietnicy zesłania Ducha Pocieszyciela, o pielęgnowaniu jedności i miłości, o wytrwałej przynależności do Kościoła wybranych. W tej dzisiejszej, jakby kulminacyjnej w oczekiwania niedzieli, otrzymaliśmy w obfitości najpierw czytania ze Starego Testamentu. Mówiące o tym, że (Rdz 11,1-9) najchętniej budujemy złudzenia sukcesu – czyli nasze wieże Babel, aby umocnić swój egoizm i żądzę władzy. Skutkiem tej budowy jest brak porozumienia.

Kolejne perykopy, z Księgi Ezechiela (37,1-14), to opis suchych, bezużytecznych kości. Niestety, tak o sobie często myślą ludzie starzy i młodzi pogrążeni w smutku i zniechęceniu, bez perspektyw i pomysłów na rozwój (nawet bywa, że ubrania przyozdabiają wizerunkami kościotrupów i czaszek). W tej księdze prorockiej poznajemy moc Ducha, który tchnieniem ożywia to, co martwe i wysuszone, obleka ścięgnami i mięśniami, które rozpoczynają ruch życia. Wychodzą z grobów rozpaczy i nijakości.

Dalej, lektury pokazują nam wierzącym bezmierny obszar mocy i działania Trzeciej Osoby Trójcy Świętej – Ducha Świętego – Ruach haKodesz. Ducha, który zstępuje często na ziemię, choćby przy każdym celebrowaniu liturgii, przy sakramentach lub tam „gdzie dwóch lub trzech zbiera się w imię Pana”. A więc nie tylko tej niedzieli, ale zawsze, gdy Go przyzywamy i pragniemy. Jednak dzisiaj kończy się pewien okres liturgiczny, który prowadził nas do Pentecoste.

Zstąpienie Ducha – Parakleta obiecanego przez wstępującego do nieba Syna Człowieczego – gwarantuje nam, że nie zostajemy na tej ziemi sierotami i pionkami historii. Nie, nie! Duch obdarza nas „zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem Wiecznym (1 J 20,19-23).

Ostatnia lektura dzisiejszej uroczystości zwana jest sekwencją i pochodzi z Ewangelii św. Jana 20,19-23. „Drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami” – wtedy tak ich nie nazywano, lecz używano słowa „Judejczycy”; myślę, że należałoby wrócić do tłumaczenia historycznego i mniej emocjonalnego. Ale zostawmy ten szczegół przekładu biblistom. Ważne w tym czytaniu jest to, co działo się z Apostołami za drzwiami Wieczernika. Doświadczali lęku, niepewności, utraty, zagubienia. To uczucia, które i my dobrze znamy. Więc do swoich wybranych uczniów przychodzi Pan, dokładnie tak samo jak przychodzi dzisiaj poprzez zamknięcie w nas samych.

„Pokój Wam” – Szalom alejhem. Uobecnia sobą to, czego pragnie najbardziej nasza dusza. Pokój. Wszedł mimo zamkniętych drzwi, mimo braku wiary, mimo smutku uczniów. Odwagi! Przychodzi także do nas!

Pokój Wam!

Weźmy zatem ten dar z otwartością i wdzięcznością. Kolejne wersety Ewangelii są bardzo znane i bliskie, bowiem były wielokrotnie i na różne sposoby interpretowane przez teologów, biblistów i uczonych. Mamy zrozumieć wypowiedziane w dniu Pięćdziesiątnicy słowa Jezusa „Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im:  «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane»”.

Dzisiaj nie chcę mówić o teologii odpuszczania grzechów w sakramencie pokuty ani o mocy udzielanej prezbiterom, myślę, że jest to wiedza powszechna i oczywista. Pragnę raczej zwrócić uwagę, że Jezus mówi do wszystkich obecnych: „którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Tu chodzi o nasze konkretne życie, także naszych rodzin wyjściowych, krewnych, sąsiadów, pracowników. Tak! właśnie tak, komu zatrzymasz grzech… Na tego się obrazisz i nie będziesz rozmawiał przez lata albo całe życie. Zatrzymasz się w rozwoju ty i on! Życie zatrzyma się, zaschnie aż do „kości”.

Zdarza mi się często myśleć o ludziach, kiedy jestem w zgromadzeniu modlitewnym podczas modlitwy „Ojcze nasz”, gdy głośno mówimy: „i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom” – więc wtedy myślę, ilu ludzi zostanie dzisiaj obdarowanych szczęściem przebaczenia. To jest, siostro, bracie, Zesłanie Ducha Świętego!  Najistotniejsze, abyśmy mieli jednego Ducha miłości i przebaczenia, mimo naszych grzechów i słabości. Odwagi! Zacznijmy od nowa. Dokonajmy wyboru w naszym życiu osobistym. Pokój Wam.

PS. Tego roku będę przeżywała Zesłanie Ducha Świętego w Galilei, będę się modliła za czytelników naszej strony, jeżeli tacy są.
—————
lucyna-montusiewicz-01Lucyna Montusiewicz, matka i żona, psycholog, nauczyciel akademicki, wieloletni przewodnik po Ziemi Świętej i Beskidach.
—————
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana.
A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web