Książka dla zniechęconych
Autor recenzji: Tomasz Powyszyński
Korzystając z doświadczenia duszpasterskiego, autor próbuje obudzić w czytelniku zainteresowanie tymi dwoma niezwykle ważnymi sakramentami.
„Przewodnik dla zniechęconych spowiedzią i Mszą świętą” Tomasza Pawłowskiego OP już swoim tytułem zdradza właściwie wszystko. We wstępie dowiadujemy się, kto książki czytać nie powinien: „Książki tej nie powinni brać do ręki teoretycy, a więc na przykład egzegeci, liturgiści, historycy, bo Przewodnik powstał na podstawie doświadczeń przeszło dwudziestoletniej praktyki duszpasterskiej. [...] Nie powinni go czytać również rubrycyści, gdyż go nie zrozumieją; księża, bo wszystko to znają co najmniej w takim stopniu jak autor; zakonnice, ponieważ mogą się zgorszyć”.
I to się zgadza. Książka jest skierowana do konkretnej grupy ludzi – do zniechęconych, znudzonych, z jakichś powodów zawiedzionych spowiedzią i Mszą świętą. Korzystając z doświadczenia duszpasterskiego, autor próbuje obudzić w czytelniku zainteresowanie tymi dwoma niezwykle ważnymi elementami katolickiej wiary. Autor doskonale zna problemy, z powodu których ludzie – najczęściej młodzi – rezygnują ze spowiadania się czy uczestniczenia we Mszy świętej, co sprawia, że przewodnik może być skuteczny.
Na szczególną uwagę zasługują porady, w jaki sposób znaleźć dobrego stałego spowiednika. Jest wiele korzyści z posiadania takiego duchownego, u którego się zawsze spowiadamy, jak na przykład to, że po paru spowiedziach będzie znał nas dobrze i z obiektywnego punktu widzenia może trafniej doradzać i sugerować, co niewątpliwie pomoże we wzrastaniu duchowym. Kilka rad autora „Przewodnika” niewątpliwie pomoże dokonać dobrego wyboru. Jednak posiadając stałego spowiednika, można też wpaść w pewne pułapki, o czym także pisze Pawłowski. Mowa chociażby o przesadnym przywiązaniu emocjonalnym do spowiednika.
A jeżeli chodzi o Mszę świętą, to w książce znalazło się wiele cennych wskazówek, które można wykorzystać, by urozmaicić coniedzielną Eucharystię. Zazwyczaj dla katolika Msza święta zamyka się w czterdziestu paru minutach, a Pawłowski proponuje coś innego – już samo przejście z domu do kościoła, poprzez odpowiednie nastawienie myśli, niech będzie wprowadzeniem do spotkania z Bogiem. Często zdarza się, że ktoś czuje się obco w kościele, bo nie rozumie wszystkiego. Książka Pawłowskiego wychodzi temu naprzeciw – gest po geście, słowo po słowie tłumaczy i objaśnia wykorzystywane podczas Mszy symbole, modlitwy i ich kształt. Jest to niezwykle ciekawe, bo okazuje się, że nic nie jest przypadkowe – wszystko ma swoje znaczenie i uzasadnienie. Uświadomienie sobie tego faktu z pewnością wpłynie korzystnie na sposób przeżywania Mszy świętej.
Przewodnik, jak napisałem wcześniej, jest skuteczny, ale tylko w tym sensie, że daje pewne wskazówki, wyjaśnia i tłumaczy, zachęca i inspiruje. Książka ta pozostanie martwa bez aktywnej odpowiedzi czytelnika, bez pójścia za tymi radami i bez nawet najmniejszej próby wzbudzenia w sobie autentycznego uczucia, że spowiedź to nie jest tylko psychologiczny akt wyrzucania z siebie grzechów przed obcym facetem w konfesjonale, ale niesamowite i w gruncie rzeczy radosne oczyszczanie duszy człowieka przez żywego Boga, że Msza święta to nie tylko czterdzieści parę minut stania i klepania modlitw, ale pełne emocji spotkanie z Jednym Bogiem w Trzech Osobach, gdzie każdy gest i każde słowo ma znaczenie. Jeżeli się zna te znaczenia, a książka ojca Pawłowskiego je ukazuje, od razu inaczej wszystko wygląda.
——————-
Autor: Tomasz Pawłowski OP
Tytuł książki: Przewodnik dla zniechęconych spowiedzią i Mszą świętą
Rok wydania: 2009
ISBN: 978-83-62147-69-4
Liczba stron: 121
Wydawnictwo: Libenter
Miejsce wydania: Lublin
Format: ebook (pdf)
UWAGA!
Książka dostępna w pakiecie ebooków Libenter.pl. Jeśli odstrasza Cię cena (77,00 zł), dla użytkowników Dziennika Parafialnego przygotowaliśmy specjalną promocję. Jeśli przy rejestrowaniu się do Klubu (TUTAJ) w rubryce „Konto polecające” wpiszesz klientVIP (najlepiej skopiuj stąd) otrzymasz 30 zł zniżki! Zapłacisz wówczas za dostęp do stu książek elektronicznych (w tym wielu książek ks. Marka Dziewieckiego) jedyne 47 zł.