Dar wyznania wiary

25 czerwca 2011 10:431 komentarzViews: 157

Paweł Pomianek

Paweł Pomianek

Paweł Pomianek
Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła (29 czerwca 2011)

Bóg doskonale wie, za kogo go uważamy, on lepiej od nas zna nasze serca. Mimo to domaga się od nas, byśmy Mu powiedzieli, kim rzeczywiście dla nas jest.

Odnosząc słowa dzisiejszej Ewangelii do naszego życia, warto zwrócić uwagę przynajmniej na cztery aspekty:

1. Jezus Chrystus pyta uczniów, za kogo Go uważają. Czy możemy z tego wnioskować, że Synowi Bożemu towarzyszy jakaś niewiedza? Nie, Bóg doskonale wie, za kogo go uważamy, on lepiej od nas zna nasze serca. Mimo to domaga się od nas, byśmy Mu powiedzieli, kim rzeczywiście dla nas jest. Bogu podoba się, gdy człowiek oddaje Mu chwałę słowem, gdy wobec samego Boga, ale i wobec innych wyznaje wiarę w Niego. Zobaczmy, że wyznanie wiary ze strony Piotra, powoduje że Bóg odpowiada wspaniałą obietnicą i niezwykle podwyższa jego rangę.

Warto także w tym kontekście spojrzeć na nasze wyznania wiary. Po pierwsze na to cotygodniowe Wyznanie wiary – Credo wypowiadane podczas każdej niedzielnej Mszy świętej. Uczmy się od Świętego Piotra wypowiadać je naprawdę z serca, bo to publiczne, wspólnotowe wyznanie wiary ma moc jakościowo przemieniać nasze życie. Po drugie, zwróćmy uwagę, że Jezus domaga się też wyznawania wiary wobec innych ludzi (Piotr nie wypowiedział słów o Mesjaszu tylko wobec samego Jezusa) – On domaga się od nas świadczenia słowem.

2. Gdy Piotr wypowiada zdanie o Mesjaszu, Jezus natychmiast komentuje: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Bez wątpienia w tym miejscu przypominają się słowa drugiego ze Świętych, którego czcimy dziś – św. Pawła, który w 1 Liście do Koryntian zapisał, że bez pomocy Ducha Świętego nie możemy powiedzieć nawet: „Panem jest Jezus”. Te słowa przypominają nam, że każde wypowiadane przez nas słowo modlitwy jest niezasłużonym darem, niezasłużoną łaską, jest Bożym natchnieniem.

Tak więc każde wyznanie wiary musimy traktować w duchu pokory – mogłem wyznać wiarę, ale nie ma tutaj mojej zasługi. To łaska Pana. Nasza wiara nie powinna nas prowadzić do faryzejskiej dumy i poczucia wyższości, ale do postawy głębokiej wdzięczności Bogu za szczególne obdarowanie.

3. Chrystus obiecuje Piotrowi, że bramy piekielne nie przemogą założonego na jego fundamencie Kościoła. Te słowa napełniają nas głębokim pokojem, że jeśli trwamy przy Piotrze, przy papieżu nie pobłądzimy. Z drugiej strony stawiają przed nami wymaganie wsłuchiwania się w głos Kościoła. Bramy piekielne nie przemogą Kościoła, w Kościele jesteśmy bezpieczni. Ale czasem może się okazać, że z własnej winy, choć formalnie przynależymy do struktur Kościoła, to w rzeczywistości – odrzucając niektóre prawdy wiary – stawiamy się poza jego obrębem.

4. Wreszcie ostatnie zdanie dzisiejszej Ewangelii przypomina nam, jak wielką rolę w naszej wierze pełnią zastępcy Chrystusa na ziemi – biskupi i kapłani. Jezus daje Świętemu Piotrowi i jego następcom władzę absolutnie zaskakującą, a dla wielu z nas trudną do zrozumienia. To w dużej mierze od kapłanów zależy zbawienie dusz. Z jednej strony skłania nas to do głębokiego dziękczynienia za kapłanów i głębokiej pokory wobec wielkiego obdarowania, jakie otrzymali. Z drugiej – i to zdaje się ważniejsze – powinno nas skłaniać do modlitwy za kapłanów. Od tego bowiem, jacy będą kapłani, zależy również to, jaka będzie nasza wiara i jak wielu z nas pokona krętą drogę do domu Ojca.

————

Paweł Pomianek – świecki teolog, publicysta, filolog polski. Redaktor naczelny Dziennika Parafialnego.

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:

1 Komentarz

  • “każde wypowiadane przez nas słowo modlitwy jest niezasłużonym darem” – dzięki za to spostrzeżenie!

Email
Print
WP Socializer Aakash Web