Niedziela Miłosierdzia (7.04.2024) – komentarz do Ewangelii

4 kwietnia 2024 22:52Komentowanie nie jest możliweViews: 111

Bóg jest sprawiedliwy czy miłosierny?

● Rozważa: ks. Krzysztof Lampart ●

V Niedziela Wielkanocy, rok A (7.04.2024)
Ewangelia: J 20,19-31

Lektura Pisma Świętego może skłonić uważnego czytelnika do postawienia dwóch przeciwstawnych twierdzeń na temat Boga. Z jednej strony ukazuje nam ono Stwórcę świata jako doskonałego prawodawcę, w swej sprawiedliwości wymagającego, aby ludzie przestrzegali praw i nakazów, które im dał. Bóg wielokrotnie zawiera z ludźmi przymierza, które mają jeden wspólny mianownik: jeśli będziesz przestrzegał praw Boga, to On ci pobłogosławi, jeśli je złamiesz, to On cię ukarze. Z drugiej strony znajdujemy w Biblii teksty, które mówią o nieskończonym miłosierdziu Boga, który lituje się nad grzesznikiem i jedyne czego pragnie to, by się nawrócił i żył.

Czy zatem Pismo Święte jest wewnętrznie sprzeczne i tych dwóch obrazów Boga miłosiernego i sprawiedliwego nie da się pogodzić  ze sobą nawzajem? Odpowiedzi musimy poszukać w Osobie Jezusa Chrystusa, który jest Słowem Boga wcielonym, i który w sposób ostateczny objawia nam kim jest Bóg i jaki On jest. Szczególnie wymowny jest jeden detal, pozornie mało ważny, o którym pisze św. Jan Ewangelista w scenach objawienia się Jezusa uczniom po zmartwychwstaniu.

Jezus zmartwychwstał, ale na jego ciele pozostały rany zadane przez gwoździe i włócznię. Musimy też pamiętać, że zmartwychwstanie to nie jest tylko zwykły powrót do poprzednio utraconego życia, ale jest to przejście przez śmierć do nowego życia, życia w zjednoczeniu z Bogiem Ojcem w niebie. A zatem można w sposób obrazowy powiedzieć, że Jezus wziął ze sobą do nieba rany, które Mu zadano. Dlaczego? Żeby Ojciec w swej wieczności patrząc na swego Syna widział, że całe zło, które jest w świecie przez Niego stworzonym, zostało ukarane. Sprawiedliwości stało się zadość. 

Jednak nie wolno nam zapomnieć, że Jezus to Syn Boży, Druga Osoba Trójjedynego Boga, który się wcielił w ludzka naturę. Te rany, które On posiada, to nie tylko sprawiedliwa kara za grzechy, ale to przede wszystkim znak nieskończonej miłości Boga do człowieka. Bóg w Jezusie świdomie umarł dla człowieka i już bardziej tej swojej miłości nie mógł okazać.

A zatem w Osobie Jezusa Chrystusa ten pozorny paradoks Boga sprawiedliwego i miłosiernego znajduje swoje rozwiązanie. Bóg rzeczywiście jest sprawiedliwy, na serio traktuje grzech i nieposłuszeństwo, ale równocześnie jest miłosierny, wyciągający pomocną dłoń do człowieka, rękę, która jest naznaczona raną odniesioną z wielkiej miłości do swego ukochanego stworzenia. Taki właśnie jest Bóg chrześcijan.

 


Ewangelia (J 20,19-31)

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: “Pokój wam!” A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: “Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: “Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: “Widzieliśmy Pana!” Ale on rzekł do nich: “Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę”. A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: “Pokój wam!” Następnie rzekł do Tomasza: “Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym”. Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: “Pan mój i Bóg mój!” Powiedział mu Jezus: “Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web