XIII droga krzyżowa ulicami Mikstatu
Po dwuletniej przerwie, związanej z pandemią i wynikającymi z niej obostrzeniami epidemiologicznymi, 8. kwietnia mikstaccy parafianie wyruszyli na XIII plenerową drogę krzyżową ulicami miasta. Data tego nabożeństwa nie jest przypadkowa. Odbywa się ono bowiem zawsze w piątek i poprzedza dzień Sakramentu Pokuty i Pojednania – ważne wydarzenie przygotowujące wiernych do przeżywania w duchu wiary Świętego Triduum Paschalnego i radości Wielkanocnego Poranka – jest więc czasem refleksji, modlitwy, zadumy, ale i swoistym rachunkiem sumienia.
Parafianie chyba zatęsknili do tej mającej swoisty klimat drogi krzyżowej i licznie wyruszyli za krzyżem Chrystusa. Zapadający zmrok i rozświetlona zniczami droga sprzyjały pogłębionej refleksji. Tegoroczna trasa tradycyjnie wiodła od kapliczki św. Antoniego, gdzie grzebano ofiary epidemii cholery, do Diecezjalnego Sanktuarium Świętego Rocha, którego wstawiennictwa przyzywa się podczas epidemii. Pierwsza stacja usytuowana została przy wspomnianej kapliczce św. Antoniego, gdzie kiedyś stał krzyż Pawła Brylińskiego upamiętniający ofiary epidemii. Kolejne stacje zostały rozmieszczone w różnych punktach miasta, ostatnia przy sanktuarium na Cmentarnym Wzgórzu, gdzie wielu uczestników drogi krzyżowej ma groby swoich przodków.
Rozważanie pierwszej stacji odczytała s. Beata, kolejne zaś czytali, biorąc krzyż na swe ramiona, przedstawiciele harcerzy, mieszkańców rejonu V, VI, VII, VIII, IX, X, dzieci, kandydaci do bierzmowania, matki, ojcowie oraz strażacy, którzy również czuwali nad bezpieczeństwem uczestników i kierowali ruchem.
Myślą przewodnią tegorocznych rozważań drogi krzyżowej był Kościół. Teksty przy poszczególnych stacjach skłaniały do refleksji na temat osobistego stosunku do Kościoła. Przy rozważaniu pierwszej stacji do uczestników nabożeństwa skierowane zostało pytanie: Czy kochają Kościół i czy świadczą o przynależności do wspólnoty wierzących z miłością i oddaniem? Przy kolejnych stacjach sformułowane zostały następujące pytania:
- Czy modlisz się za Kościół?
- Czy podnosisz się po upadku poprzez szczerą spowiedź?
- Czy wspierasz dzieła charytatywne Kościoła?
- Czy modlisz się za kapłanów, by byli prawdziwymi świadkami wiary?
- Czy jesteś świadkiem miłosierdzia?
- Czy szanujesz innych i modlisz się za nich?
- Czy angażujesz się w życie Kościoła?
Przy ostatniej stacji na cmentarzu wybrzmiało pytanie o wiarę w zmartwychwstanie i życie wieczne w Bogu. W tym miejscu pytanie to miało szczególny wydźwięk.
Czas pomiędzy poszczególnymi stacjami wypełniony był modlitwą – Koronką do Miłosierdzia Bożego – oraz śpiewem pieśni wielkopostnych.
Na plakacie zapraszającym do udziału w XIII drodze krzyżowej zostały umieszczone słowa św. Jana Pawła II: „Jeżeli z Ewangelii Krzyża uczynisz program swojego życia, jeżeli pójdziesz za Chrystusem aż na Krzyż, w pełni odnajdziesz samego siebie!”. Rozważania i postawione pytania, których wysłuchaliśmy podczas tego nabożeństwa z pewnością mogą okazać się pomocne w podążaniu za Chrystusem i z Chrystusem przez życie, w poszukiwaniu swego miejsca we wspólnocie Kościoła.
Po końcowym błogosławieństwie, którego udzielił uczestnikom ks. kan. Krzysztof Ordziniak, udaliśmy się na groby naszych bliskich, by zapalić znicze – znak, że pamiętamy i jesteśmy wdzięczni za przekazaną nam wiarę. Udział w plenerowej drodze krzyżowej był świadectwem naszej wiary, którego tak bardzo potrzebuje współczesny świat.
Małgorzata Strzelec