I Niedziela Adwentu (C), 29 XI 2015 – komentarz do Ewangelii
Oto, czym jest Adwent
● Rozważa: Paweł Pomianek ●
Pierwsza Niedziela Adwentu, rok C
(29 listopada 2015)
Czytania: Jr 33,14-16; 1 Tes 3,12–4,2
Ewangelia: Łk 21,25-28.34-36 ●
Trudno o bardziej wymowne wskazówki, czym jest Adwent, od tych, które daje nam dzisiejsza Ewangelia.
Przyzwyczailiśmy się, że Adwent jest okresem przygotowania na Święta Bożego Narodzenia. Jest, owszem, ale ma on też drugi wymiar, który liturgia zdaje się akcentować silniej, a który jednocześnie zdecydowanie chętniej pomijamy, czy to w duszpasterstwie, czy to we własnym przeżywaniu Adwentu. Chodzi tutaj oczywiście o przygotowanie na Sąd Ostateczny. Dzisiejsza Ewangelia, wprowadzając nas w Adwent, wprowadza nas też w oczekiwanie na powtórne przyjście Chrystusa – paruzję – objawiając nam nieco informacji o znakach, które będą ją poprzedzać, oraz wyjaśniając, jak się wobec niej zachować i jak się przygotować.
Gdy czytamy uważnie pierwszą część dzisiejszego słowa, widzimy wyraźnie dwie postawy wobec końca świata. Pierwsza to „trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy”; „ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi”. Dla tych ludzi to przede wszystkim nieznośna, niemożliwa do wytrzymania na trzeźwo trwoga – zniszczenie, poczucie, że wszystko nieuchronnie się kończy. Ale jest też postawa druga: „A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie”. Dla tych, którzy przyjmą taką postawę, to przede wszystkim czas, gdy „ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłoku z wielką mocą i chwałą”. Perspektywa spojrzenia – jak wiele od niej zależy!
Co zrobić by znaleźć się w tej drugiej grupie – tych, dla których koniec jest prawdziwym początkiem? O tym czytamy w drugiej części dzisiejszej Ewangelii, a temat uzupełnia drugie czytanie z Pierwszego Listu św. Pawła do Tesaloniczan. Rady Chrystusa są dwie. Pierwsza mówi o tym, czego mamy się wystrzegać: „Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych”; druga – o tym, co należy robić: „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym”. Przestrzeganie przykazań, skupienie na Bogu, dystans wobec tego, co doczesne; stan łaski uświęcającej, modlitwa, stałe zwracanie się ku perspektywie wieczności – oto gotowość na spotkanie z Panem.
Apostoł Paweł dodaje, że chodzi o miłość względem wszystkich, świętość i czystość serca oraz postępowanie na drodze ku doskonałości.
Na koniec dobra wiadomość dla tych, którzy lubią od pierwszych dni Adwentu koncentrować się także na przygotowaniu do wspaniałych Świąt, jakie mamy na jego końcu: liturgia słowa nie zapomina o tym wymiarze. „W owych dniach i w owym czasie wzbudzę Dawidowi potomka sprawiedliwego; będzie on wymierzał prawo i sprawiedliwość na ziemi” – mówi Pan przez proroka Jeremiasza. Pierwsze czytanie można odnosić zarówno do pierwszego, jak i do drugiego przyjścia Chrystusa. Kościół zachęca jednak, by w pierwszej części Adwentu, trwającej do 16 grudnia, skupić się na spotkaniu z Chrystusem w dniu ostatecznym. I tymi drogami będzie prowadzić nas adwentowa liturgia.
————–
Paweł Pomianek – świecki teolog, publicysta, filolog polski, autor blogu z poradami dotyczącymi poprawnego używania języka polskiego JezykoweDylematy.pl. Stale publikuje w Dzienniku Parafialnym. Mąż Anny, tato sześcioipółletniej Juleczki, trzyletniego Piotrusia i rocznego Dominika.
Słowa Ewangelii wg św. Łukasza
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.
Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie przypadł na was znienacka, jak potrzask. Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym».