XVIII niedziela zwykła (C), 31.07.2022 – komentarz do Ewangelii
„Chciwość i miłość do pieniędzy są gorsze od każdego innego grzechu”.
(Izydor z Sewilli)
Życie
XVIII Niedziela Zwykła rok C (Łk 12,13-21)
Rozważa: ks. Bohdan Dutko MS
Proboszcz z diecezji Pescara we Włoszech opowiadał o pierwszych dniach swojego pobytu w seminarium. Na wieczornym nabożeństwie, kiedy zwykle jest adoracja Najświętszego Sakramentu, biskup trzymał w dłoniach gruby plik banknotów związanych gumką i powiedział: „Nie będziecie mieć żon ani dzieci, jednak będziecie kuszeni pieniądzem. Musicie wiedzieć, że one śmierdzą, są odrażające!”. Uniósł plik banknotów i trzymał go, jak trzyma się monstrancję.
Później seminarzyści podchodziliśmy do biskupa, jak przystępuje się do komunii św., a on każdemu dawał do wąchania plik pieniędzy, mówiąc: „Poczuj, jak one śmierdzą”. To nabożeństwo – powiedział ów proboszcz – będę pamiętał do ostatnich dni mojego życia.
Świat mówi, że pieniądze nie śmierdzą, ale ja wiem, że śmierdzą!
Ale czy tylko śmierdzą?
Jeśli nie wiadomo, o co chodzi…
…wiadomo, że chodzi o pieniądze. Jednak pieniądze same nie zabijają, nie dzielą, nie niszczą… Tylko – jak naucza św. Bazyli – „żądza złota (…) napełnia domy złodziejami, rodziny niezadowolonymi, targi oszustami, sądy fałszywymi przysięgami”. Ta żądza to nic innego jak chciwość pieniędzy, która „jest korzeniem wszelkiego zła” (1 Tm 6,10).
Jezus w dzisiejszej Ewangelii ostrzega: „Strzeżcie się przed wszelką chciwością, bo nawet, gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia”.
Św. Piotr Chryzolog naucza, że „Chciwość łamie jedność, różni rodzeństwo między sobą, dzieli braci, podkopuje i niszczy miłość dzieci ku rodzicom”. Mógłbym przytoczyć wiele historii potwierdzających prawdziwość tych słów.
Także dwaj bracia z dzisiejszej Ewangelii są tego przykładem.
Zabezpieczenie
W ubiegłym roku ciężko chorowałem. O mojej śmierci myślałem wtedy często, a może nawet każdego dnia – już nie pamiętam. Wiedziałem, że powoli umieram, że moje życie i Życie moje nie zależy ode mnie, a zależy tylko od Boga!
Kiedy byłem w szpitalu, spotkałem właściciela sieci sklepów, któremu się wydawało, że ma zabezpieczone życie…
Bracia z dzisiejszej Ewangelii myślą podobnie: pierwszy wziął cały spadek, myśląc, że zabezpieczy sobie życie, a drugi przychodzi z pretensjami, domagając się należnej części – pewnie słusznie, ale w sercu myśli podobnie: zabezpieczę sobie życie! Brat, pełen pretensji, jest tak urażony, że jest zdolny oskarżać publicznie swojego brata. W swoim bracie widzi złodzieja, ale w sobie chciwości nie widzi; nie dostrzega, że nie ma do brata żadnej miłości, że go po prostu nie kocha!
A przecież miłość nie oskarża, nie myśli źle o drugim!
Życie
Wydaje się, że najważniejsze w tej Ewangelii jest słowo życie!
Pieniądze nie dają życia.
Pieniądze nie zabezpieczają życia!
Żyć to znaczy kochać!
Miłość daje tylko Bóg!
Kochaj, a będziesz żył!
Pieniądze pewnie zapewnią bogactwo, ale nie zapewnią ŻYCIA!
Bóg daje życie!
Księdzu Bohdanowi serdecznie dziękujemy za 9 lat stałej współpracy i wiele wartościowych, budujących słów w ramach rozważań. Swój pierwszy komentarz dla Dziennika Parafialnego napisał w październiku 2013 roku. Dziś, kończąc naszą stałą współpracę, życzymy błogosławieństwa Bożego na wszystkich drogach, po których Pan będzie Księdza prowadził.
——-
Ks. Bohdan Dutko, misjonarz saletyn. Po przyjęciu święceń kapłańskich (1988) pracował jako katecheta w parafii Matki Bożej Saletyńskiej w Olsztynie, studiował w Rzymie na Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim i pełnił posługę duszpasterza akademickiego w Rzeszowie. W 1996 r. po raz pierwszy został redaktorem naczelnym dwumiesięcznika „La Salette – Posłaniec Matki Bożej Saletyńskiej”, którą to funkcję pełnił ponownie w latach 2007-2012 i pełni od 2015 r. W latach 1997-2000 był asystentem w Radzie Prowincjalnej w Warszawie, następnie przez sześć lat był przełożonym wspólnoty zakonnej i proboszczem w Rzeszowie. W latach 2012-2015 pełnił funkcję wikariusza Polskiej Prowincji Zgromadzenia Księży Saletynów. Od 2018 r. jest dyrektorem “Centrum Pojednania” Domu Rekolekcyjnego w Dębowcu.
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem».
Lecz On mu odpowiedział: «Człowieku, któż Mnie ustanowił nad wami sędzią albo rozjemcą?»
Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia».
I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe moje zboże i dobra. I powiem sobie: Masz wielkie dobra, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj!” Lecz Bóg rzekł do niego: „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, co przygotowałeś?”
Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga».