3 niedziela zwykła, 26 stycznia 2020 – komentarz do Ewangelii

23 stycznia 2020 11:46Komentowanie nie jest możliweViews: 481

Odwagi!
Rozważa: Lucyna Montusiewicz

Trzecia niedziela zwykła, 26 stycznia 2020
Perykopa ewangeliczna: Mt 4,12-23

Zaraz po tym, jak Jezus skończył swój czterdziestodniowy post na pustyni, powrócił do Nazaretu, w którym przebywał w ostatnich latach przygotowania do misji. Słowo dzisiejszej Ewangelii opisuje ten początek jednoznacznie. Oto: „gdy [Jezus] posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei”. Uwięzienie proroka z pustyni, który niedawno ochrzcił Jezusa, stało się znakiem rozpoczęcia wyznaczonego przez Ojca zadania.

Natychmiast wyruszył do Kafarnaum, miejscowości położonej na północnym brzegu jeziora Galilejskiego. Miejscowości ważnej w tamtym czasie, przez nią bowiem wiodła rzymska droga Via Maris, znajdowały się tam koszary wojsk okupacyjnych, komora celna i władze północnej części Galilei, sprawowane przez setnika rzymskiego. Wioskę zamieszkiwali prości ludzie trudniący się zwykle połowem ryb i ich obróbką. W sensie biblijnym te części ziem należały do pokoleń Zabulona i Neftalego. Były przedstawiane jako kraina pogan, zamieszkałe przez ludzi nieuczonych, ubogich i prostych. Podobnie opisał ich kilka wieków wcześniej prorok Izajasz.

Wszystko, co robi Jezus, a mieliśmy okazję prześledzić to już wiele razy, odbywa się w miejscach symbolicznych, które uobecniają historię zbawienia. Bowiem Bóg jest Bogiem konkretnych faktów i czynów. Poprzez sytuacyjne podobieństwa pozwala nam, współczesnym, rozpoznać swoje życie. Ciemność jest symbolem ograniczenia, niewiedzy, zatrzymaniem lub brakiem ruchu, jest przeciwieństwem wolności. Właśnie dlatego w Kafarnaum Jezus woła: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie”. W Jego głoszeniu pojawia się światło nowego życia, otwartego, Jezus zaczyna nauczać i wskazuje drogę, którą mamy pójść.

Ujrzał dwóch braci i ich powołał. Ujrzał, bo w Psalmie 139 jest napisane: „Panie, Ty mnie badasz i przenikasz…”. Czy dzisiaj w to wierzysz? Pan ujrzał ciebie, to znaczy zna twoje życie, twoją historię, twoje udręki, twoje smutki i pragnienia; wie, co sprawia ci radość, wie, co lubisz. Przechodzi, wśród ludzi bardzo zwyczajnych i prostych, przechodzi i powołuje, czyli wybiera. Tak jak powołuje ciebie i mnie, abyśmy w tym życiu byli Jego uczniami. „Oni natychmiast, zostawiwszy sieci, poszli za Nim”.

Bo to wielkie wyróżnienie i zaszczyt być wtajemniczonymi w Boską miłość, być tymi, którzy są przez Niego wybrani, rozumieją to i ruszają za Nim.

Sieci są symbolem ich codziennej pracy, czyli zabezpieczenia, więc porzucając je, powołani zdają się zupełnie na wiarę w Ewangelię. Zrobili to natychmiast. Słowo „natychmiast” posiada w sobie dynamikę Nocy Paschalnej. Teraz właśnie Bóg przechodzi w twoim życiu, teraz zbawia, a kto odpowie na Jego wybranie-powołanie wyruszy za Mesjaszem do światła, do wolności. Odwagi! Teraz i natychmiast, to wielkie szczęście, że w tym pokoleniu spotkasz Jezusa, a tak niewielu ludziom się to przydarzy.


lucyna-montusiewicz-01Lucyna Montusiewicz, matka i żona, psycholog, nauczyciel akademicki, wieloletni przewodnik po Ziemi Świętej i Beskidach.


Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu ziem Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza: «Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, na drodze ku morzu, Zajordanie, Galilea pogan! Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci wzeszło światło».
Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: «Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie».
Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, Jezus ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi». Oni natychmiast, zostawiwszy sieci, poszli za Nim.
A idąc stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci: Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.
I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu.

Wersja krótsza
Ewangelia (Mt 4, 12-17)

Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu ziem Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza: «Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, na drodze ku morzu, Zajordanie, Galilea pogan! Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci wzeszło światło».
Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: «Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie».

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web