VIII niedziela zwykła (A), 2 III 2014 – komentarz do Ewangelii

27 lutego 2014 18:30Komentowanie nie jest możliweViews: 561

Jezusowa zachęta do lenistwa?
▼ Rozważa: ks. Julian Wybraniec▼

VIII niedziela zwykła, rok A (2 marca 2014)
Czytania: Iz 49,14-15; 1 Kor 4,1-5
Ewangelia: Mt 6,24-34 ▼

Dziwnie brzmią słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii: „Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać”. Czy Jezus zachęca nas do lenistwa? Czyżby Zbawiciel sprzeciwiał się trosce o przyszłość? A może Boży Syn zabrania nam zarabiania pieniędzy, bogacenia się i polepszania swych warunków życiowych?

Jesteśmy ludźmi roztropnymi, planujemy przyszłość. Często myślami wybiegamy do spraw, które są przed nami. Podejmujemy decyzje, które zapewnią nam bezpieczeństwo i spokój. Potrafimy włożyć wiele wysiłku, oddać bezcenny czas, aby osiągnąć zamierzony cel. Ciężko pracujemy, by mieć za co żyć. Oszczędzamy, by w jesieni życia nie martwić się o środki na lekarstwa i małe przyjemności. To wszystko świadczy o naszej roztropności i dojrzałości. Czy Jezus to potępia i tego zakazuje?

Bynajmniej. Wytłumaczeniem myśli Chrystusa są kolejne słowa: „Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane”.

Dzisiejsza nauka Jezusa nie jest zachętą do lenistwa, bierności i nieróbstwa. To raczej pytanie o równowagę pomiędzy zatroskaniem o sprawy doczesne i sprawy wieczne. Każdego dnia tyle sił i czasu poświęcamy, aby zapewnić sobie i naszym bliskim godne życie. To wszystko jest bardzo ważne. Dobrze wiemy jednak, że to co mamy na ziemi, pozostawimy. Przyjdzie moment śmierci i nie zabierzemy ze sobą swego majątku. Może więc trzeba zacząć gromadzić dobra na życie wieczne? Jeżeli jesteśmy roztropni, będziemy zabiegali o to, co zabierzemy do wieczności. Jeżeli planujemy przyszłość, nie zapomnimy o wysiłku, aby osiągnąć królestwo Boże i Jego sprawiedliwość. W swej ludzkiej mądrości nie stracimy z oczu ostatecznego celu życia, którym jest niebo.

Przyjrzyjmy się naszemu staraniu o zbawienie. Dzisiejsze słowo Boże przynosi bardzo optymistyczny przekaz. Bóg opiekuje się każdym z nas. Daje nam zdolności i talenty, abyśmy zapewnili sobie godne życie. Ofiaruje swą łaskę, abyśmy czynili dobro. Przez swego Syna daje nam zbawienie, które jest na wyciągnięcie dłoni. Czy o to zbawienie zabiegamy? Czy tyle samo czasu poświęcamy na wysiłek zdobywania życia wiecznego, jak na staranie o chleb doczesny? Czy z podobnym zapałem dbamy o stan naszej duszy, jak o zdrowie ciała? Czy tak samo staramy się o naszą wieczność, jak o sprawy doczesne? Te pytania muszą się pojawić. Na nie musimy sami sobie odpowiedzieć.

Roztropność podpowiada, aby nie tylko koncentrować się na tym co jest teraz. Trzeba zapytać się o przyszłość. Trzeba zatroszczyć się o własne zbawienie. Wszystko przemija. Nasze życie też się skończy. Co zabierzemy ze sobą do wieczności zależy tylko od nas. Jezus prosi, abyśmy nie stracili z oczu nieba. Wieczność czeka i należy się do niej przygotować.

——————————
Ks. Julian Wybraniec – w maju 2012 r. przyjął święcenia kapłańskie. Obecnie jest wikariuszem w parafii pw. św. Brata Alberta w Kolbuszowej. Jego pasją jest liturgia oraz muzyka liturgiczna w teorii i praktyce.
——————————
Ewangelia według św. Mateusza
Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy.

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web