Ulubione modlitwy. Litania do św. Jana z Dukli
Dziś obchodzimy liturgiczne wspomnienie św. Jana z Dukli. Z tej okazji przypominamy litanię do Świętego oraz jego sylwetkę.
Kyrie, elejson. Christe, elejson. Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Święta Maryjo, bez grzechu pierworodnego poczęta, módl się za nami.
Święty Franciszku z Asyżu,
Święty Janie z Dukli, wierny naśladowco Jezusa,
Św. Janie, miłujący Krzyż Chrystusa,
Św. Janie, wielki czcicielu Najświętszej Maryi Panny,
Św. Janie, wierny synu Świętego Franciszka,
Św. Janie, prawdziwa ozdobo Kościoła Chrystusowego,
Św. Janie, mężu żywej wiary,
Św. Janie, pełen chrześcijańskiej nadziei,
Św. Janie, głoszący swym życiem cnotę Bożej miłości,
Św. Janie, wzorze pokory i ubóstwa,
Św. Janie, przykładzie czystości i posłuszeństwa,
Św. Janie, wytrwały w zachowywaniu chrześcijańskich obyczajów,
Św. Janie, wzorze miłości bliźniego,
Św. Janie, potrzebującym z nieustanną pomocą spieszący,
Św. Janie, głęboki i niestrudzony w rozważaniu tajemnic Bożych,
Św. Janie, przykładzie żarliwej modlitwy,
Św. Janie, apostole Królestwa Bożego,
Św. Janie, hojny szafarzu sakramentów świętych,
Św. Janie, gorliwy i wytrwały spowiedniku,
Św. Janie, żarliwy kaznodziejo pokuty,
Św. Janie, pomagający zagubionym w odnalezieniu właściwej drogi życia,
Św. Janie, męczenniku pragnieniem,
Św. Janie, obdarzony łaską uzdrawiania chorych,
Św. Janie, pocieszycielu smutnych i strapionych,
Św. Janie, prowadzący do jedności wyznawców Chrystusa,
Św. Janie, szczególny opiekunie Dukli i Lwowa,
Św. Janie, Patronie naszego Narodu,
Św. Janie, prowadzący skłóconych do pojednania i pokoju,
Św. Janie, wskazujący drogę do niebieskiej ojczyzny,
Św. Janie, klejnocie Zakonu Braci Mniejszych,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
K. Módl się za nami Święty Janie z Dukli.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się:
Wszechmogący Boże, Ty nam dałeś świętego Jana z Dukli za patrona we wszystkich utrapieniach i nagłych potrzebach, prosimy Cię pokornie,† abyś nas – za jego przyczyną – uwolnił od wszelkich nieszczęść, kłopotów i chorób, * a równocześnie wspierał w różnych naszych potrzebach doczesnych i wiecznych. Który żyjesz i królujesz przez wszystkie wieki wieków. Amen.
* * *
Jan urodził się w Dukli na początku XV w. Dokładnej daty jego urodzenia nie znamy. Wiadomo jednak, że dożył sędziwego wieku. Według miejscowej tradycji, miał już od młodości prowadzić życie pustelnicze w pobliskich lasach u stóp góry zwanej Cergową. Nie znamy przyczyn, dla których Jan opuścił pustelnię i wstąpił do franciszkanów konwentualnych, zapewne w pobliskim Krośnie, w latach 1434-1440, kiedy miał już 25-30 lat. Po nowicjacie i złożeniu profesji zakonnej odbył studia kanoniczne i został wyświęcony na kapłana. Musiały to być studia solidne, skoro od razu powierzono mu obowiązki kaznodziei. Przez szereg lat piastował także obowiązki gwardiana, czyli przełożonego klasztoru, w Krośnie i we Lwowie. Wreszcie powierzono mu urząd kustosza kustodii, czyli całego okręgu lwowskiego. Po złożeniu tego urzędu ponownie zlecono mu urząd kaznodziei we Lwowie.
Prawdopodobnie w 1463 r. wstąpił do zakonu obserwantów, czyli franciszkanów reguły obostrzonej, zwanych w Polsce bernardynami. Wcześniej obserwował ich życie i umacniał się ich gorliwością. Nie był już wtedy młody (miał około 60 lat), ale przeżył u obserwantów jeszcze 21 lat. Krótki czas przebywał w Poznaniu, by następnie powrócić do ukochanego Lwowa i tam spędzić resztę życia. Tu powierzono mu funkcję kaznodziei i spowiednika. Pod koniec życia miał utracić wzrok. Jako dorobek wielu lat pracy kaznodziejskiej zostawił zbiór kazań, które jednak zaginęły. Rozmiłowany w modlitwie, poświęcał na nią długie godziny. Dla dokładnego zapoznania się z konstytucjami nowego zakonu wczytywał się w nie pilnie, a gdy utracił wzrok, prosił, by odczytywał mu je kleryk, bo chciał się ich wyuczyć na pamięć. Do ślepoty dołączyła się ponadto choroba bezwładu nóg.
Zmarł w konwencie lwowskim 29 września 1484 r. Pochowano go w kościele klasztornym, w chórze zakonnym, za wielkim ołtarzem. Przekonanie o świętości kapłana było tak powszechne, że zaraz po jego śmierci wierni zaczęli gromadzić się w pobliżu jego grobu i modlić się do niego o łaski. W 1487 r. obserwanci wystarali się u papieża Innocentego VIII o zezwolenie na „podniesienie ciała”, co równało się pozwoleniu na oddawanie mu czci publicznej. Sam akt przeniesienia odbył się jednak dopiero w roku 1521. Nowy grób umieszczono nad posadzką w prezbiterium po prawej stronie. W 1608 r. z racji budowy nowego kościoła wystawiono marmurowy sarkofag, przeniesiony w 1740 r. za wielki ołtarz.
Do roku 1946 trumienka z relikwiami Jana z Dukli znajdowała się we Lwowie, następnie – do roku 1974 – w kościele bernardynów w Rzeszowie, obecnie zaś jest w Dukli.
Papież Klemens XII ogłosił Jana błogosławionym w 1733 r., wyznaczając na dzień jego święta 19 lipca. Termin ten, kilka razy przenoszony, reforma kalendarza liturgicznego w Polsce w roku 1974 ustaliła na 3 października. Po kanonizacji jednak przesunięto go na dzień 8 lipca. Kanonizacji dokonał 10 czerwca 1997 r. papież św. Jan Paweł II podczas swojej wizyty w Krośnie.
Oprac. Jaromir Kwiatkowski
Źródła:
http://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/07-08a.php3
http://www.dukla.bernardyni.pl/index.php/modlitewnik/litania-do-sw-jana-z-dukli