Anna Pomianek ▼

Jak co roku o godz. 19.00 w uroczystość Bożego Ciała odbędzie się w Rzeszowie w Parku Sybiraków (os. Baranówka) największy w Polsce koncert uwielbieniowy „Jednego Serca Jednego Ducha”. Tym razem jest to jednak spotkanie szczególne, gdyż będzie to X Koncert, jubileuszowy.

Jak piszą organizatorzy na oficjalnej stronie, celem tej inicjatywy jest pokazanie „jak piękna może być muzyka inspirowana duchem, jak można przy niej bawić się i odnaleźć swoją godność i miejsce w Bożym ogrodzie”. Koncert ma być formą uwielbienia Boga za to, że jest wśród nas, poprzez wspólną modlitwę, taniec i śpiew najpiękniejszych pieśni i przebojów muzyki religijnej. Dodatkowo w tym roku spotkanie ma mieć wymiar dziękczynienia za dziesięć lat koncertowania, za artystów z całej Polski, za muzyków Filharmonii Rzeszowskiej i szkoły muzycznej, za połączone chóry młodzieżowe oraz za wszystkich uczestników i dobroczyńców.

Pomysłodawcą tego pięknego wydarzenia jest Jan Budziaszek – perkusista zespołu Skaldowie z Krakowa, który zachęcił do współpracy ks. Andrzeja Cyprysia (Duszpasterza Akademickiego WSIiZ w Rzeszowie) oraz ks. Mariusza Mika (Duszpasterza Odnowy w Duchu Świętym Diecezji Rzeszowskiej). Od samego początku inicjatywa spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem zarówno młodszego, jak i starszego pokolenia. Z każdym rokiem, pomimo różnych warunków pogodowych (piorunów, ulewnego deszczu), coraz więcej ludzi przybywało do Rzeszowa, by wielbić Boga śpiewem. Nikt jednak w najśmielszych snach nie spodziewał, że liczba ta osiągnie prawie 30 tys. widzów-uczestników pochodzących z różnych zakątków Polski, a nawet spoza jej granic.

Oto co mówi o koncercie i jego fenomenie Agnieszka Jakubek – jedna z chórzystek, która od sześciu lat bierze czynny udział w tym pięknym dziele:

Każdy koncert jest szczególny i wyjątkowy. Przenikają się tutaj dwie płaszczyzny: muzyka – nad której profesjonalizmem czuwają muzycy chrześcijanie z całej Polski – oraz sfera głębokiej duchowości. Nie znam drugiego koncertu, gdzie organizatorzy nakłaniają do przystąpienia do sakramentu pokuty, aby w stanie łaski stanąć na scenie. Przed każdym koncertem organizatorzy, muzycy i chórzyści spotykają się za sceną i wspólnie się za siebie modlimy, księża błogosławią. Nie ma dla mnie nic piękniejszego jak „odpowiedź zwrotna”, kiedy stojąc na scenie, czuje się, że zebrani na placu się modlą, tak głęboko się modlą. Tworzymy jedność, wspólnotę, jeden wielki chór na chwałę Pana! Tego nie oddadzą żadne słowa. Aby zrozumieć, trzeba stanąć pośród tego modlącego się tłumu.

Wiele łask i cudów zostało wymodlonych w ten wieczór. Dla mnie próbą wiary był np. rok 2009 – dla mnie czas naocznego cudu, po którym krzyczało mi w głowie „czemu wątpicie, małej wiary”. Widząc godzinę przed koncertem jezioro błota (które normalnie wysychałoby do tygodnia czasu), stąpałam po „suchym lądzie”, a wokół gromadziły się dziesiątki, setki ludzi! Panie Boże, WOW!

Co ja wyniosłam z tego koncertu poza większą świadomością wiary i przyjaźnią? Wbrew sobie poczucie, iż życie nie zawsze będzie toczyło się po mojemu i że muszę dać się poprowadzić Panu Bogu. Mimo lęku zrodziła się we mnie potrzeba by uwierzyć, że On się mną opiekuje i nas prowadzi. Im bardziej się na to otwieram, tym bardziej widzę, że naprawdę tak jest. Że nic nie jest po nic. Że ma On ogromną cierpliwość, że przebacza. Że czeka na każdego z Nas, że będzie nas szukał, nie ustanie.

Wszystkich, którzy nie mieli okazji uczestniczyć w tym uwielbieniu gorąco zapraszam. Tych, którzy uczestniczyli dodatkowo zachęcać nie muszę…

Słowa Agnieszki wyraźnie ukazują, dlaczego to wydarzenie przyciąga coraz większe grono słuchaczy i w czym, a raczej w Kim, tkwi jego siła. Gdyby ktoś jeszcze nie był przekonany, zachęcam do oglądnięcia krótkiego filmiku, który przypomina atmosferę minionych koncertów i wprowadza w klimat nadchodzącego spotkania.

Tych natomiast, którzy nie będą mogli przybyć na koncert, zapraszam do obejrzenia bezpośredniej transmisji internetowej na stronie www.jednegoserca.pl. Dzięki temu przekazowi tysiące ludzi na całym świecie może łączyć się z uczestnikami koncertu i wychwalać Pana w wieczór Bożego Ciała.

Jeszcze raz gorąco zapraszam do Rzeszowa 7 czerwca! Naprawdę warto tam być!

Poleć innym!