Modlitwa i Kościół w wieczności

13 lipca 2012 10:02Komentowanie nie jest możliweViews: 100

Marcin Stradowski ▼

Głęboka modlitwa nie przebiega w czasie, ale poza nim, bo zanurza się w wieczności. Siłą modlitwy jest sam Bóg, do którego mówimy, a On zawsze nas słucha.

Bóg jest poza czasem, ale my wciąż jesteśmy w czasie. Bóg uczy nas przekraczać wszelkie ograniczenia, abyśmy poznali, że rzeczywistość wykracza poza to, co jest widzialne. Poza czasem spotykamy Boga Wszechmogącego. Gdybyśmy chcieli zatrzymać Boga w naszych granicach, wtedy musiałby On nie być Wszechmocny, ale co najwyżej zdolny do ogarnięcia naszej rzeczywistości.

Skoro nie możemy ogarnąć Boga, nie możemy też ogarnąć Kościoła, który trwa w czasie, ale też i poza czasem. Właściwie to należy powiedzieć, że Kościół także – idąc za swoim Mistrzem – przekracza czas. Jest ponadczasowy i trwa od momentu powołania Go do istnienia przez Jezusa, aż do Chrystusowego powrotu. Kościół jest nieustannie na modlitwie sięgającej nieskończoności i wieczności. Właśnie to sprawia, że Kościół jest wieczny oraz – jak powiedział kard. Wyszyński – „jest niezrozumiały”. Wielki Prymas zwracał uwagę, że Kościół jest jak Bóg – „niezrozumiały a prosty”. „Żąda wszystkiego i ciągle daje” – wyjaśniał Prymas Tysiąclecia.

Bóg się nie zmienia, a jednak wymaga od człowieka wzrostu i postępu. Kościół wpatrzony w Boga zachowuje niezmienność, ale wciąż pogłębia wiedzę o swoim Panu. Tutaj objawia się różnica od Stwórcy, który wszystko wie, bo sam Jest wszystkim. Kościół otrzymał depozyt wiary, ale wciąż może go poznawać głębiej, bo Kościół jest w drodze, i ciągle zmieniają się będący w nim ludzie. Przychodzą nowe pokolenia, które dostają skarb, ale muszą go wciąż odkrywać. Kościół wiernych poprawia, prowadzi i wymaga od nich, ale też nieustannie daje, bo Bóg przez Kościół swój lud prowadzi.

Kościół jest wieczny w swojej modlitwie i trwaniu w Bogu.

Dziękujmy Bogu za Kościół, a Matkę Kościoła – Maryję nieustannie prośmy o macierzyńską troskę. Matko Kościoła, Matko każdego wierzącego człowieka, Matko błądzących, zgromadź nas w jednym Kościele. O tę jedność w wierze i mądrość w zgłębianiu tajemnicy Boga i Kościoła – nieustannie prosimy.

————–
Marcin Stradowski – ur. w 1972 r.; jest mężem Kasi i ojcem dwóch synów: Piotrka i Michała. Mieszka w Warszawie. Jest świeckim dominikaninem (tercjarzem – OPs). Za patrona obrał św. Jacka – pierwszego polskiego dominikanina – oraz bł. Jana z Vercelli.

Tekst pochodzi z książki Marcina Stradowskiego “Rozważania na każdy dzień. Cz. VII: Okres zwykły, lipiec – sierpień”. Do zamówienia w pakiecie ebooków Libenter.pl.

Poleć innym!

  • Facebook
  • Twitter
  • Delicious
  • LinkedIn
  • StumbleUpon
  • Add to favorites
  • Email
  • RSS

Dyskusja

Tagi:
Email
Print
WP Socializer Aakash Web