Święto św. Łukasza Ewangelisty
Zgodnie z przekazem starożytnych pisarzy chrześcijańskich, Euzebiusza z Cezarei oraz Tertuliana, Łukasz pochodził z Antiochii Syryjskiej. Był chrześcijaninem nawróconym z pogaństwa. Z zawodu był lekarzem – pisze o tym bezpośrednio Święty Paweł w Liście do Kolosan 4,14. Ewangelista nie należał nigdy do grona uczniów Jezusa. Stał się wyznawcą Chrystusa kilka lat po Jego krzyżowej śmierci. Ok. roku 50 spotkał na swej drodze Świętego Pawła, którego został wiernym uczniem i któremu towarzyszył w jego podróżach misyjnych. Jako jedyny z towarzyszy Pawła, Łukasz pozostał z mistrzem podczas uwięzienia rzymskiego (zob. 2 Tm 4,11).
Według legendy, św. Łukasz był także malarzem. Istnieje kilka opowieści, które przypisują właśnie Łukaszowi autorstwo ważnych do dziś w świecie chrześcijańskim obrazów Maryi. Dla nas, Polaków najbardziej znana jest legenda mówiąca o tym, że ikona jasnogórska została namalowana przez św. Łukasza na desce stołu, na której Święta Rodzina spożywała posiłki. W ikonografii atrybutem św. Łukasza obok księgi, stała się paleta malarska. Przedstawiany jest także jako lekarz z przyrządami medycznymi, skalpelem.
Jak podaje tradycja, Łukasz zmarł w Beocji w wieku 84 lat, „pełen Ducha Świętego”. Późniejsze przekazy mówią o tym, że poniósł śmierć męczeńską. Nie wiadomo, gdzie znajduje się jego grób.
Pisma Świętego Łukasza
Święty Łukasz pozostawił po sobie dwa wielkie Pisma Nowego Testamentu: Ewangelię oraz Dzieje Apostolskie. Patrząc na styl autora – piękny język grecki, kronikarską dokładność – można wnioskować iż był człowiekiem wykształconym, posiadającym doskonałą znajomość ówczesnej literatury. Forma i układ Ewangelii podobne są do Ewangelii Mateuszowej oraz Markowej, u Łukasza znajdziemy jednak bardzo wiele cennych informacji oraz przypowieści, których nie notują pozostali synoptycy.
W Ewangelii widać charakterystyczny dla listów św. Pawła uniwersalizm nauki o zbawieniu. Przykładowo, genealogia Jezusa wyprowadzona jest od Adama, dla ukazania, że jak Adam był przyczyną zatracenia wszystkich ludzi, tak Chrystus jest Zbawicielem wszystkich. Św. Łukasz, kierując swą Ewangelię do chrześcijan nawróconych z pogaństwa, opuszcza fragmenty zrozumiałe jedynie dla Żydów. Podkreśla też to, co mogło być dla pogan szczególnie budujące.
Obok Świętego Mateusza, Łukasz jest jedynym, który opisuje dzieciństwo Jezusa. Tylko on przedstawił scenę zwiastowania i narodzenia Jana Chrzciciela oraz Jezusa, nawiedzenie św. Elżbiety przez Maryję, ofiarowanie Jezusa i znalezienie Jezusa w świątyni. Z Ewangelii Łukasza przeczytamy najwięcej o Matce Jezusa. Z jednej strony właśnie w tzw. Ewangelii Dzieciństwa, z drugiej strony tylko Łukasz odnotował okrzyk niewiasty: „Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś” (Łk 11,27).
W centrum Ewangelii Łukasza znajdują się wydarzenia paschalne, czyli męka, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. Jezus, od chwili rozpoczęcia swej działalności w Galilei, przez cały czas konsekwentnie zbliża się do Jerozolimy.
Dante nazwał Łukasz „piewcą łaskawości Chrystusa”, ponieważ podkreśla on dobroć i miłosierdzie Boże. Tylko u Łukasza znajdziemy przypowieści o zgubionej owcy i drachmie, o synu marnotrawnym czy o miłosiernym Samarytaninie. Znanym symbolem Ewangelii św. Łukasza jest wół.
Niezwykle ważne są także Dzieje Apostolskie. Jest to bowiem jedyny dokument opisujący początki Kościoła – wydarzenia dziejące się po wniebowstąpieniu Jezusa. Część wydarzeń, w których autor osobiście uczestniczył, przekazuje w pierwszej osobie liczby mnogiej. W całych Dziejach zwraca uwagę szczególna staranność o rzetelne zrelacjonowanie wydarzeń.
Święty Łukaszu, Ewangelisto, prosimy, aby wszyscy czytający Ewangelię natchnioną przez Boga, którą nam przekazałeś, wzrastali w wierze i potrafili głosić życiem miłość i miłosierdzie Boże, na których ukazaniu tak bardzo się skupiłeś.
Święty Łukaszu, wspieraj artystów, aby za Twoim przykładem, poprzez swoje dzieła przybliżali ludzi do Boga.
Świętu lekarzu, wspieraj wszystkich członków służby zdrowia, aby swoją pracę wykonywali zawsze z uwzględnieniem prawdziwego dobra człowieka.
Paweł Pomianek