Justyna Mach ▼

Ile razy słyszałam od młodych rodziców, że już nie mogą się doczekać, kiedy ich dziecko będzie siedzieć, chodzić, mówić, itd. Ale chociaż początkowo niejedna mama i tato chcieliby przyspieszyć ten czas, to potem ze zdumieniem stwierdzają, że nie wiedzą, jak to się stało, że ich pociecha tak szybko urosła.

Kiedy maluszek zdmuchnie pierwszą świeczkę na swoim urodzinowym torcie, wkracza w okres poniemowlęcy. Wówczas nabiera rozpędu jego rozwój motoryczny, intelektualny, emocjonalny, społeczny oraz mowy. Dziecko udoskonala zdobyte we wcześniejszym okresie umiejętności i opanowuje nowe.

Justyna Mach – pedagog, autorka książek Kształtowanie osobowości dziecka w rodzinie oraz Dziecko partnerem w komunikacji i szczęśliwa mama Filipa, Emilki i Miłosza. Jest zafascynowana rozwojem człowieka, zwłaszcza w okresie dzieciństwa. Doświadczenie zawodowe zyskała, pracując jako pedagog szkolny i opiekun świetlicy. Bierze udział w projekcie, w ramach którego osoby potrzebujące pomocy pedagogicznej mogą skorzystać z bezpłatnych porad.

Coraz sprawniej chodzi, potrafi nawet pokonywać znajdujące się na drodze przeszkody. Każdego dnia wytrwale ćwiczy, dzięki czemu pod koniec drugiego roku życia jego chód jest pewny i płynny. Ponadto dobrze biega, chętnie wspina się na różne sprzęty, utrzymuje równowagę, stojąc na jednej nodze, a także opanowuje jazdę na trójkołowym rowerku.

Postęp widoczny jest także w sferze manipulacji przedmiotami. Nasza pociecha nadal bada ich cechy za pomocą zmysłów, jednak dodatkowo, obserwując zachowanie dorosłych, uczy się, do czego różne przybory czy narzędzia mogą służyć. Charakterystyczne dla dwulatka są m.in. próby samodzielnego posługiwania się sztućcami. Oczywiście jest to trudna sztuka i w efekcie większość posiłku nie trafia do ust maluszka. Trzeba pamiętać, że chociaż często korci nas, by go wyręczyć – bo byłoby szybciej i czyściej, to jednak trening czyni mistrza!

Okres poniemowlęcy niesie ze sobą ogólny rozwój intelektualny. Dziecko doskonali sposoby poznawania świata. Potrafi coraz lepiej wykorzystywać wcześniej zdobyte doświadczenia. W drugim roku życia mocno rozwija się wyobraźnia. Dzięki temu maluszek może nie tylko działać zewnętrznie, posługując się różnymi przedmiotami, ale też wewnętrznie. Znaczy to, na przykład, że jest w stanie wymyślić, jak poradzić sobie w konkretnej sytuacji, bez wykonywania prób w rzeczywistości.

Zmiany zachodzą jednocześnie w sferze emocjonalnej i społecznej. Nasze maleństwo spotyka się z coraz większą liczbą osób, choć najczęściej są to dorośli. Kontakty z dziećmi związane ze wspólną zabawą zaczynają się zwykle dopiero u trzylatków. Ważne jest jednak to, że w tym okresie u maluszka pojawia się coraz większa pula emocji, wywołujących je bodźców oraz sposobów ich okazywania. Duże znaczenie ma tutaj obserwowanie przez dziecko zachowania się innych. Ktoś mądrze powiedział, że wobec dwulatków najbardziej potrzebna jest cierpliwość. Myślę, iż głównie dlatego, że ich emocje są często gwałtowne, nieprzewidywalne i bardzo szybko się zmieniają.

W tym okresie następuje także intensywny rozwój mowy. W połączeniu z kształtującymi się wówczas wyobrażeniami, mowa pozwala na powstawanie myślenia pojęciowego. Oznacza to, że dziecko może wyobrazić sobie przedmiot, którego nie ma przed oczami.

Rozwojowi mowy będzie poświęcony kolejny artykuł, do którego przeczytania serdecznie zapraszam!

Poleć innym!